Zdjęcie z otwarte źródła
Popularna grupa Buriacki „Anonimowy 03” w sieci społecznościowej VKontakte opublikowało bardzo interesujące zdjęcie.
Zdjęcie zostało niedawno zrobione w rosyjskiej dzielnicy Burvod. miasto Ułan-Ude. Tajemniczy obraz jest wyraźnie widoczny półprzezroczysta sylwetka przypominająca upiornie wyglądającą kobietę. Boso koścista dama o długich czarnych włosach i sukience wystaje zza filaru ze znakiem drogowym, wyglądający najwyraźniej wprost na obiektyw aparatu operatora.
Uważa się, że duchy pojawiają się tylko w ciemności. dni i wolą materializować się w starych domach, opuszczone szpitale i cmentarze. Ta sama osoba z grobu z jakiegoś powodu pojawił się w biały dzień, a nawet na ruchliwej ulicy. Pomimo tego, że zdjęcie zostało zrobione na początku miesiąca, to właśnie właśnie przykuła uwagę rosyjskojęzycznych użytkowników Segment World Wide Web.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Wielu komentatorów jest sceptycznych. w stosunku do tego obrazu. Są przekonani, że mówimy o zwykłym fotomontaż – mówią, że fantomowa kobieta nie pasuje ogólna kompozycja zdjęcia.
„To jest Photoshop i jest bardzo bez sztuki. Jeśli jest bardzo dobry jeśli przyjrzysz się bliżej, zobaczysz, że nakłada się na nią lewa noga filar, chociaż potwór stoi ściśle za filarem – pisze Ułan Udean.
„Tylko dziecko uwierzy w takie bzdury” – mówi inny.
„Tutaj możesz wyraźnie odgadnąć obraz z jakiegoś Hollywood horror. Oczywiście, ktoś po prostu wyciął go z ramy filmu i wklejony w to zdjęcie ”- mówi trzeci.
„Mogę dać ci niezliczone podróbki. duchy, kosmici, dinozaury, cokolwiek chcesz ”- kpiąc z czwartego.
Jednak byli też użytkownicy, którzy wierzyli prawdziwość obrazu, a przynajmniej nie stanowczo twierdzą, że to głupie oszustwo. W końcu wielu Rosjan Chcielibyśmy wierzyć, że w naszym kraju są też duchy. Nie jeden Misty Albion powinien zostać uhonorowany takim zaszczytem …
A fakt, że duch pojawił się w ciągu dnia, jest daleki od odosobnionego przypadek światowej praktyki takich „łapania” fantomów w kamerach, rejestratory samochodowe, kamery monitorujące i tak dalej. I który tylko „cudów” i „błędów” nie zaobserwowano, a nawet najbardziej niezawodne materiały (następnie sprawdzane i sprawdzane ponownie) drobiazgowi eksperci). Więc oświadczenia niektórych sceptycy o rzekomym sfałszowaniu zdjęcia – to jeszcze nic nie znaczy, jak dobrze powiedziane jedna z głównych postaci cudownego filmu „Pewnego razu Dziki Zachód. „Pamiętaj, miał rację…