Trzyosobowa załoga z powodzeniem zadokowała w czwartek do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, pozostawiając planetę dotkniętą pandemią koronawirusa.
Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos poinformowała, że kapsuła Sojuz MS-16 została pomyślnie naprawiona.
Anatolij Iwaniszin i Ivan Wagner z Roscosmos i Chris Cassidy z NASA przybyli na ISS o 14:13 GMT, nieco ponad sześć godzin po starcie z kosmodromu Bajkonur, gdzie COVID-19 spowodował zmianę protokołu przed startem.
Zazwyczaj zespół astronautów ma do czynienia z pytaniami ze strony dużej prasy.
Tym razem nie było to możliwe ze względu na ograniczenia związane z wirusami, chociaż na środowej konferencji prasowej zespół odpowiedział na pytania dziennikarzy za pośrednictwem poczty elektronicznej.
Astronauci są zawsze poddawani kwarantannie przed podróżami kosmicznymi i wygłaszają ostatnią konferencję prasową w Bajkonurze zza szklanej ściany, aby chronić się przed możliwą infekcją.
Proces rozpoczął się jeszcze wcześniej niż zwykle w zeszłym miesiącu, kiedy trio i ich zespół pomocniczy przeszli na kwarantannę w rosyjskim centrum szkoleniowym „Star City” pod Moskwą, unikając tradycyjnych rytuałów poprzedzających start i wizyt w stolicy.
Astronauci, którzy powrócą na Ziemię z ISS, pojadą do swoich krajów 17 kwietnia z Bajkonuru, a nie Karagandy w środkowym Kazachstanie, jak zwykle, w ramach nowych działań związanych z pandemią.