Zdjęcia z otwartych źródła
Niektórzy z nas wierzą w zjawiska nadprzyrodzone, inni nie, i istnieje kategoria ludzi, których można nazwać sceptycznymi sceptykami i którzy spędzają całe życie na ujawnianiu irracjonalnych cudów. Czasami jednak mają do czynienia z czymś niewytłumaczalnym, nie zdrowy rozsądek. Podobny przypadek miał miejsce w życiu. Dr Michael Shermer.
Shermer jest założycielem i wydawcą magazynu Skeptic. On też jest dyrektorem wykonawczym Society of Sceptics, a także prowadzi kolumnę w popularnym czasopiśmie naukowym Scientific American.
Niedawno Michael Shermer ożenił się. Wśród rzeczy jego narzeczonej, dostarczone do USA z Niemiec, było radio tranzystorowe Wydanie z 1978 r. To urządzenie należało kiedyś do dziadka. dziewczyna, która zmarła, gdy jej wnuczka miała szesnaście lat. Odbiornik dawno przestał działać i jako relikwia po prostu leżał stół w sypialni nowożeńców.
Po ślubie para przeszła na tył domu … i nieoczekiwanie usłyszałem muzykę dobiegającą z sypialni. Jest grał w szufladzie biurka stary odbiornik! Słuchając pięknej piosenki o miłość, pani Shermer zdała sobie sprawę, że kochający dziadek jest taki wspaniały sposób pogratulował jej szczęśliwego dnia.
Ale pytanie brzmi: kto włączył stare, a nawet złamane, odbiornik radiowy? Tak czy inaczej, nowożeńcy go nie wyłączą stały się i przez całą noc brzmiały muzyką. I następnego ranka tranzystor milczał i nie można go było już włączyć.
Ta sprawa zmieniła poglądy dr Shermera na temat zjawisk paranormalnych zjawiska W swojej kolumnie napisał: „Bycie sceptykiem jest o wiele łatwiejsze, niż spróbuj dowiedzieć się, co jeszcze nie jest znane. Nie zamykaj drzwi do percepcji, jeśli uderzy w nich coś niesamowitego i tajemniczy ”.
Nawiasem mówiąc, według statystyk najczęściej żarliwi sceptycy wpaść w taką „pułapkę paranormalną”, w której się znalazł Dr Shermer, zbudowana na sobie przez swoje złe podejście do do tego świata, o którym niewiele wiemy. Potwierdzenie istnieje wiele przypadków paranormalnych, które są po prostu niewytłumaczalne proste ludzkie umysły gromadzone w dokumentach projekt „Witaj z innego świata”.
Życie