Zdjęcie z otwartych źródeł
Dla wielu nie jest tajemnicą, że nasza „niebieska kula” jest dziś otoczona ogromna ilość kosmicznych śmieci. Ten gigantyczny wysypisko obiekty wytworzone przez człowieka są już dość długie czas jednak dopiero teraz bardzo zachęciła naukowców ciekawe założenie: co jeśli przedstawiciele pozaziemskich cywilizacje też grzeszą przez to? Nagle wokół planet zamieszkałych inteligentni kosmici, fragmenty ich towarzyszy i statki kosmiczne? Zdesperowany, aby skontaktować się z kosmitami, niektórzy eksperci są gotowi rozważyć nawet tak pozornie mało prawdopodobna okazja.
Hiszpański astronom Hector Sokas-Navarro z Instytutu Astrofizyki Wyspy Kanaryjskie od dawna obserwują kosmiczne śmieci Orbita Ziemi W rzeczywistości bezpośrednia odpowiedzialność tego specjalisty to nauka o słońcu, jednak każdego roku naukowiec coraz bardziej zwraca uwagę na sztuczne przedmioty i ich fragmenty, zapobieganie obserwacji oprawy. Niedawno przybył astronom nieoczekiwany wniosek, że zaawansowana technologicznie zieleń mali ludzie ”, którzy podobnie jak my weszli w erę kosmiczną, muszą także zostawić pasy ze swoich planet kosmiczne śmieci. Jeśli ich śmieci, podobnie jak nasze, składają się z metalowe części, to powinno odbijać światło gwiazd macierzystych, i ten blask można bardzo dobrze zobaczyć z Ziemi.
Zainspirowany swoim pomysłem Sokas-Navarro przeprowadził serię eksperymentów, za pomocą dziesięciometrowego teleskopu na podczerwień. Pomimo tego Hiszpan nie znalazł jeszcze żadnych kosmicznych śmieci, on ustalono, że teoretycznie można to zrobić. Prawda dla to musi minąć co najmniej 200 lat. Naukowiec to obliczył to wtedy nasze technologie osiągną taki rozwój, że pozwalają nam wykryć zanieczyszczenia metalowe na orbicie jakaś odległa egzoplaneta. Teraz teleskopy Ziemi tak słabe, że nie są w stanie odróżnić śmieci kosmicznych naturalny pierścień otaczający potencjalnie zamieszkane niebo ciało
Jednak ufolodzy natychmiast wyśmiali teorię Hectora. Po pierwsze wierzą, że kosmitów nie trzeba szukać – od dawna już tu są Ziemia Po drugie, kosmiczne śmieci są oznaką niedorozwoju cywilizacja, z którą Ziemianie będą musieli prędzej czy później walczyć. I jakiego rodzaju „zielonych ludzi” można znaleźć w ten sposób? To samo tak jak obecnie, to znaczy, że nadal niewiele jest zrozumienia w przestrzeni kosmicznej i urządzenie wszechświata, ale jednocześnie bardzo agresywne? I… czy potrzebujemy takiego kontaktu z „rozsądnymi braćmi” nawet teraz czas, nie wspominając o upływie 200 lat?
Czas egzoplanet