Zdjęcie z otwartych źródeł W każdym mniej lub bardziej szczegółowym samouczku na temat fizyka atomowa i jądrowa opisuje klasyczny eksperyment interferencja elektronów na dwóch szczelinach. Ale od wielu lat odwiedzający tę stronę mogą nie być fizykami, trzeba to krótko przypomnijcie istotę tego eksperymentu. Więc weź wystarczająco szeroką talerz, przecięty przez niego dwa blisko siebie rozmieszczone szczeliny, ustaw płytkę pionowo, ustaw elektronikę przed nią pistolet, a za nim ekran. I włącz pistolet. Jeśli wcześniej zamknąć jedno gniazdo, a następnie elektrony lecące z pistoletu przechodzą przez pozostałą szczelinę i narysuj pionowy pasek na ekranie. To jedz zachowuj się jak małe kulki lub ziarenka piasku. Logicznie, jeśli otwórz drugie gniazdo, a następnie na ekranie obok obrazu pierwszego powinien pojawić się drugi obraz. Ale to jest zgodne z naszymi codziennymi logika. A w mikroświecie logika jest zupełnie inna. A kiedy otwieramy druga przerwa, obraz na ekranie zmienia się dramatycznie: teraz całość ekran będzie wypełniony naprzemiennie jasnymi i ciemnymi paskami, którego jasność będzie stopniowo zmniejszać się od środka ekranu do jego peryferia. Fizycy wyjaśniają to zjawisko w następujący sposób. Elektron nie jest wcale małą twardą kulą, jak myśleli w XIX wieku wiek i pojedyncza fala pola elektromagnetycznego, napięcie która spada z maksimum w miejscu, w którym znajdujemy cząsteczkę, do zera w nieskończonej odległości. I w różnych warunkach ta fala może manifestować się na różne sposoby, pokazując zupełnie inaczej właściwości Czasami może objawiać się jako fala z czystym właściwości falowe, a czasem jako cząsteczka (lub ciałko) z właściwości dyskrecji. Gdy elektron przeleci przez jedno gniazdo, manifestuje się jako cząstka, to znaczy pokazuje nam swoją dyskretne właściwości. Ale kiedy druga szczelina się otworzy, elektron zaczyna zachowywać się jak fala i rysuje na ekranie takie obraz interferencyjny związany wyłącznie z falami, ale nie oddzielne ciałka. Dlaczego tak się dzieje, naukowcy do końca nie znaleziono Dlatego dzisiaj ten fakt jest po prostu akceptowany jako on jest bez próby wyjaśnienia go. Ale niewiele osób o tym wie Eksperyment był kontynuowany. Co więcej, kontynuacja jest taka niezwykłe, dające tak niesamowity wynik, nie pasuje do wszystkich kanonów obiektywnej rzeczywistości, która nie podręczniki fizyki nie mówią o nim. Kontynuacja eksperymentu składał się z następujących elementów. Jeśli osoba stała przy ekranie, to wzór interferencji z dwóch gniazd nie zmienił się aż do podczas gdy mężczyzna patrzył w bok. Ale jak tylko spojrzał na pęknięcia i elektrony natychmiast straciły swoje właściwości falowe i zaczęły się manifestować dyskretne właściwości, tzn. namalowali na ekranie obraz dwóch osób pęknięcia. I gdy tylko ludzkie spojrzenie zostało skierowane na bok, elektrony ponownie uzyskały właściwości fal i rozpoczęły od nowa narysuj obraz interferencyjny. Więc człowiek sam tylko jednym spojrzeniem zmienił naturę elektronu z fali na dyskretną. Ale jak dokładnie ludzkie spojrzenie mogłoby oddziaływać na elektrony, przez który mechanizm? To zjawisko siły ludzkiej świadomości nad naturą, więc nie pasowały do ram współczesnej nauki (i nadal nie pasuje), czego starają się nie robić mówić. Oto moje wyjaśnienie tego zjawiska. W wielu moich artykuły na tej i innych stronach Wydaje mi się następująca myśl: główna energia do życia nie jest uzyskiwana z śniadanie, obiad i kolacja, a także z fizycznej próżni (lub jak to zrobić nazywano go z powietrza). Ale energia nie może sama istnieć sama w sobie zawsze potrzebuje medium. Dlatego pozyskiwanie energii z próżni eterowej oznacza pozyskiwanie ciała sama substancja. W nocy przyciągamy otoczenie eter, a po południu wyrzucamy go w trakcie codziennych czynności. Okazuje się, że jest to eteryczny oddech: wdech w nocy, wydech w ciągu dnia. A jak dokładnie wyrzucamy próżnię eterową uzyskaną w nocy? Równomiernie we wszystkich kierunkach na zasadzie ognia? Jeśli tak, wtedy wiele zjawisk ludzkiej świadomości staje się niemożliwych. W rzeczywistości wyrzucamy eter-próżnię większego część z głowy i bardzo znacząca część z naszych oczu. Jest dzieje się ciągle co sekundę. Ale pochodzące z naszych oczu przepływ eterowo-próżniowy jest tak słaby, że może działać do najmniejszych obiektów, takich jak elektrony. Stojąc obok eksperymentator rzuca okiem na emitowaną szczelinę oko, przepływ eterowo-próżniowy działa na elektrony, tak że one zaczynają manifestować się jako cząsteczki. Dlaczego I najprawdopodobniej dlatego że osoba postrzega siebie nie jako falę, ale jako dyskretny obiekt o ograniczonej przestrzeni z wyraźnie określonym granice. I mimowolnie ustawia elektrony dokładnie tak samo program. Ale oprócz ciała fizycznego człowiek ma również duszę. Jeśli ciało fizyczne nadal można uznać za składające się z materii (chociaż dla mnie ta sytuacja to duże pytanie), nasza Nie można już sobie wyobrazić takiej duszy. Dusza bardziej przypomina pole formacja, to znaczy skrzep pewnego pola. Istnieją specjalne sztuczki oraz techniki wydobywania duszy z ciała fizycznego (astralnego projekcja lub doświadczenie poza ciałem). Kiedy wyjdziemy poza nasze ciało fizyczne, nasz stary stereotyp utożsamiania się ciało fizyczne przestaje działać (choć nie natychmiast, ale przestaje). A teraz zaczynamy identyfikować się z duszą. Dusza taka jak ja właśnie napisałem, że to edukacja terenowa. A jeśli w takim stan będziemy działać na elektronach, teraz transmitujemy mu inny program, pole. Aby uzyskać taki wpływ, wystarczy umieść pożądany przedmiot w swojej duszy, na przykład w swoim ramię astralne. Z własnego doświadczenia wynika, że byłem przekonany nasza dusza (lub ciało astralne) przypomina ciało fizyczne w formie z rękami, nogami, ciałem i głową. Dlatego się trzyma ręka astralna, tak aby pożądany przedmiot był całkowicie w dłoni, zapewniamy, że wszystkie elektrony, neutrony i protony tego przedmiotu zmieniają swoją naturę ciałkowate do falowania. Fala przenika wszelkie ściany i sufity bez problemów. Dziś uważa się, że górna granica długości fale promieniowania gamma wynoszą 200×10 (-12m), a dolna zero. Jeśli obliczymy, jaka powinna być długość fali elektronu w fali warunek, to będzie wynosić 2,4×10 (-12) m. I długości fal proton i neutron będą prawie 1800 razy mniejsze niż długość fali elektron. Oznacza to, że elektrony, protony i neutrony dowolnego obiektu materialnego przenoszonego do stanu fali, będzie odpowiadać bardzo silnemu promieniowaniu gamma z gigantem penetracja. W takim przypadku wszystkie przeszkody znikają aby przenieść ten przedmiot przez jedną z najgrubszych ścian prędkość światła. Tak dzieje się teleportacja. Pamiętaj jak czasami opisują naoczni świadkowie uprowadzenia ziemian przez pilotów latających płyty: wiązka jest wyciągana z dołu aparatu, chwyta osobę i unosi go na pokładzie urządzenia przez ściany. Nasz natura takiej wiązki wciąż nie jest rozumiana przez oficjalną naukę. Ja jestem pewien, że taki promień jest niczym astralnym z ręki jednego z pilotów UFO. Jestem pewien, ponieważ wielokrotnie wyciągnął swoje astralne kończyny do 10-15 metrów. To prawda jak dotąd nie byłem w stanie przenieść czegoś moją astralną ręką, cóż więc wieczór jeszcze dla mnie nie nadszedł. Również ja kilka razy udało się w takim stanie „puchnąć” astralnie ciało, które zajmowało prawie całą objętość pomieszczenia, w którym ja świeckich A jeśli okaże się, że w takim stanie można się nie przenosić tylko obcy przedmiot, ale także własne ciało fizyczne (i dlaczego nie?), wtedy mamy okazję przejść ściany. I wszystko wydarzy się w ścisłych ramach fizyki.
Teleportacja