Ludzie żyjący w dwóch światach

Zdjęcie z otwartych źródeł

Historie o podróżach do innych wymiarów nie są rzadkie. Jednak przez cały czas byli ludzie, którzy mogli się tam dostać i z własnej woli. Oczywiście pomogła im ta magia prezent. Tak więc w dżungli Nowej Gwinei jest plemię oolugów, przedstawicieli którzy twierdzą, że żyją jednocześnie w dwóch światach: w naszym świat i kraina cieni. Popadając w trans, oolugi wpadają do Kraju cienie, w których mieszkają dzicy podobni w opisach do neandertalczyków, oraz skrzydlate małpy i gigantyczne mrówki. W krainie cieni ludzi może dokonywać różnych cudów – na przykład skacząc kilka dziesiątki metrów wysokości.

Według naukowców oolugi rzeczywiście płyną od czasu do czasu. w oszołomieniu, na ich ciałach nie wiadomo, skąd pochodzą rany i gdzie ręce pojawiają się noże, których ramiona są ozdobione fioletem kryształy emitujące ciepło. Studium jednego z nich kryształy pokazały, że ma pozaziemskie pochodzenie … I z czym jest trans? Mówi dziennikarz Vladimir Smelyansky stara kobieta mieszkająca na uboczu Tweru, co uważają miejscowi wiedźma. Jakoś po upadku młoda kobieta o imieniu Anna poszedł zbierać żurawinę na bagnach. Nie wróciłem wieczorem do domu. Sąsiedzi pospieszyli jej poszukać, ale poszukiwania poszły na marne. Wszyscy zdecydowali, że ich rodak nie żyje. Ale dziesięć dni później Anna wrócił W ogóle nie przypominała wędrującego mężczyzny bagna – ubrania pozostały całe i czyste, żadnych oznak choroby lub wyczerpanie … Dopiero teraz oczy Anny z niebieskich oczu jakoś się stały zielony W odpowiedzi na uporczywe zapytania Anna powiedziała jedno. Wybierając żurawinę do kosza, postanowiła odpocząć na małym wyspa pośrodku bagna. Przykucnął na okrągłym kamieniu. Chociaż wieczorem już zimniej okazało się, że jest ciepło, prawie gorąco. Rozgrzewka kobieta drzemała, a kiedy się obudziła, znalazła się w jakimś rodzaju inne miejsce – ogromne kwiaty, których wcześniej nie widziała, latały motyle i ważki, z jakiegoś powodu wielkości gołębi. Byliśmy tam i ludzie, ale nie tak jak zwykli – z zielonkawym półprzezroczystym ciała. Mówili dziwnym językiem i zaprosili Annę okrągły dom, w którym pokazali jej dużą piłkę. Wewnątrz migotało kolorowe zdjęcia. Widziała dziwne miasta, zielonych ludzi, latanie po niebie ze skrzydłami. Następnie gość został zabrany do małego ciemny pokój i nagle ujrzała siebie na obrzeżach wioski … Zawsze jej współmieszkańcy są przekonani, że znana jest ze złych duchów. Ojcze i syn z Leningradu, który stał się ofiarą poltergeist w swoim mieszkanie, postanowiłem lecieć na południe. W przedziale pociągu poltergeist kontynuował terroryzowanie ich: notatki z groźby, aw przedsionku cegła spadła na głowę mężczyzny … Ktoś z pasażerowie powiedzieli tym ludziom, że wkrótce będzie stacja, w której mieszka jakiś stary człowiek, który może pomóc w takich kłopotach … Mężczyzna z chłopiec posłuchał i zszedł na wskazane miejsce, a potem przez długi czas dostać się autobusem i iść do wybranej wioski. Stary nawet nie o co nie pytałem. Wyjaśnił, że wszelkie nieszczęścia są dziełem sąsiadów, którzy chcą przeżyć z domu i dlatego zwrócili się do nich wiejska kuzynka czarodziejka. Jednocześnie opisał wygląd sąsiedzi Wszystko się zgadzało … Dziadek powiedział, że teraz dom będzie spokojnie, a czarownica zostanie ukarana. I tak się stało. Ojcze z na wszelki wypadek syn zapisał adres starca i zachował go. Ale… Potem gdzieś zniknęła ulotka z adresem. Zaczęli szukać na mapie nazwa wsi okazała się jednak, że żaden z nich nie może dokładność zapamiętania go. Albo Sheburovo, albo Shchebutovo … Nic podobne w atlasie nie pojawiły się. Rok później ojciec zdecydował ciekawość podróży do tych miejsc z przyjacielem samochodem. Ale na miejscu wioski okazały się tylko lasem i polem … Zaczęli przesłuchiwać okolicę mieszkańcy i dowiedzieli się, że naprawdę kiedyś była wieś ale tylko bardzo długo przed wojną. O tajemniczej starej wiedźmie nic też nie było znane … Najwyraźniej jedna z dwóch równoległe światy (może to być na przykład przeszłość lub przyszłość) niemniej jednak dla tych znaków jest miejscem „rejestracji głównej” i sąsiadujące są wysyłane tak, jakby „w podróży służbowej”. Jak to przejście czasoprzestrzenne ma miejsce, pozostaje zagadka. Możliwe, że oba wymiary tworzą jeden rzeczywistość, ale większość z nas zwykła istnieć w jednym ograniczony samolot.

Czas

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: