Kult ładunku

Zdjęcie z otwarte źródła

W sumie na świecie istnieje ponad 400 religii, kultów i nauk. Niektórzy mają miliony obserwujących, niektórzy mają właśnie kilkudziesięciu zwolenników. Najbardziej niesamowity jest kult ładunek, który powstał na wyspach Oceanu Spokojnego w połowie XX wieku. W w latach II wojny światowej na wyspach Melanezji Amerykanie się w nią wkroczyli masowo organizować punkty wojskowe. To były stanowiska meteorologiczne i obserwacyjne, lotniska pośrednie, magazyny broni oraz paliwa i smarów. Personel każdej takiej mini-bazy w sumie od 50 do 100 osób: obsługa i morze żołnierze piechoty do ochrony. Po klęsce Japonii bazy zostały zamknięte, ewakuowano pracowników. Ale żołnierze zostają na każdej wyspie bardzo silny wpływ na mentalność mieszkańców, zmieniły sposób myślenia, wizję świata. Większość aborygenów na wyspy żyły w epoce kamienia łupanego, był to ich pierwszy kontakt cywilizacja. Jak oni to postrzegali? Przybyły magiczne ptaki przyprowadził białych ludzi. W oczach Melaneńczyków były to ciała niebieskie. At Biali ludzie mieli wiele interesujących i przydatnych rzeczy: namioty, buty, latarki, puszki z gulaszem i dżemem, zapalniczki, stalowe noże, ognista woda i wiele więcej. Biali ludzie byli bogaci i hojni. Szczerze wymienili swoje skarby na ryby, owoce, świeże mięso i młode piękności-tubylcy generalnie mogą otrzymać prezent „za słuszne więc. ”Ponadto, wszystkie te przedmioty nie zostały wyprodukowane przez białych ludzi, ale wydobyli je z łona żelaznych ptaków, do których regularnie latały wyspa A czasami ptaki zwykle po prostu upuszczają prezenty z nieba. Zapalniczki, noże, drut, gwoździe i inne przydatne przedmioty bardzo szybko wkroczył w życie tubylców. Biali ludzie zyskali status pośrednicy między wyspiarzami a bogami. Zdjęcia z otwartych źródła

Ale kiedyś magiczne ptaki przyleciały i zabrały białych ludzi. Era magiczne rzeczy się skończyły. Panował porządek świata naruszone. Tubylcy byli bardzo zdenerwowani. Sfrustrowani zwrócili się do czarodziej z pytaniem, czy można zwrócić magiczne ptaki i białych ludzi z powrotem? Czarownik pomyślał i doradził zwrócenie się do bogów. Tubylcy zapukał w bębny w dobrej wierze, ale ptaki nie przybyły. Chodźmy wróć do czarownika: „Co się stało?” A potem czarodziej im to przypomniał rytualne działania białych ludzi nazywać magicznymi ptakami zupełnie inaczej, więc nie możesz poradzić sobie z samymi bębnami. Kiedy odkryli, że kilka lat później na wyspę przybyli antropologowie niesamowite zdjęcie. Pozostałe pasy startowe z wojny utrzymywane w idealnym porządku. Na początku każdego paska stał samolot gotowy do startu ze słomy. Wzdłuż krawędzi lotniska wiklinowe wieże ozdobione węzłami-antenami. W „Wysyłce” siedzieli „operatorzy” ze słuchawkami wykonanymi z połówek orzechów kokosowych i krzyczeli zespoły w bambusowych mikrofonach. „Słudzy” szli wzdłuż lotniska i machał flagami domowej roboty. Każdego ranka na maszcie wstawał już zużyta flaga USA, garnizon maszerował wzdłuż lotniska, niosąc na ramionach są drewniane patyki zamiast karabinów. Ramiona wielu chodzących ozdobiony pagonami i skrzynią – zamówienia i medale. Z tyłu każdy z nich oznaczony był magicznymi znakami „USA”. Czcili wyznawców nowa religia dla wujka Sama i Świętego Mikołaja. Modlę się każdego dnia wyspiarze nie mieli czasu na polowanie, łowienie ryb i rolnictwo. Nie wymarło tylko dlatego, że częściowo plemię nadal podtrzymywało konserwatywne poglądy porządek świata: aby nie głodować na śmierć, nie wolno się modlić, ale do pracy. Aby uratować plemię, pilnie przyniesiono pomoc humanitarną pomoc Kiedy kilka miesięcy później naukowcy ponownie odwiedzili wyspę, złapali się za głowy: na wyspie podczas polowania nie ma już połowów nikt nie był zaręczony. Ale w szybszym tempie budowano kolejne lotnisko lotnicze, a czarnoksiężnik był nieosiągalnym autorytetem: jednak jego przepowiednia się spełniło, magiczne ptaki przyleciały i przyniosły mnóstwo. To nowa religia nazywana jest „kultem ładunku” (kultem ładunku – Angielski.) Obecnie, dzięki oświeceniu, liczba „fanów samolotów” stopniowo maleje. Jednak nadal 5% Melaneńczycy wierzą, że „wszystko spadnie z samego nieba, jest to tylko konieczne uparcie módlcie się i módlcie się … Święty Mikołaj.

Bird Island War

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: