Zdjęcie z otwartych źródeł
43-letni malarz, którego mózg został tak poważnie uszkodzony stracił możliwość zabrania głosu, sąd przyznał odszkodowanie w wysokości 58 milionów dolarów.
Mężczyzna przestał mówić po tym, jak został pobity strażnik, który złamał czaszkę podczas walki. Sąd najwyższy USA uznały firmę ochroniarską za winną i nakazały zapłacić odszkodowanie dla ofiary. Na konferencji prasowej, która odbyła się po ogłoszenie wyroku sądu, poparł Antonio Lopez Chai krewni.
Po wygraniu tego procesu mężczyzna ustanowił swego rodzaju rekord. Kwota odszkodowania, którą firma ochrony musi mu zapłacić, stał się największym jak dotąd przyznanym jednej osobie w Kalifornia Kiedy Tea zdjęła czapkę z daszkiem, chowając swoje okropne zranienia, fala przetoczyła się przez salę, w której odbyła się konferencja prasowa zdumione westchnienia. „Jego czaszka jest jak ciasto, z którego wycięto jedna czwarta – powiedział prawnik Federico Sayre.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Atak na Tea został popełniony w barze w Mid Wilshire, kiedy on próbował powstrzymać barmana i strażnika przed atakiem jego dwójki krewni. Prawnicy twierdzili, że nie przeszkolony strażnik nie był licencjonowany, pokonał herbatę w klubie, uderzył osiem razy stopą po głowie i cztery razy uderzył głową w chodnik. „Tak było naprawdę przerażające i okrutne bicie człowieka, który był nie ma z tym nic wspólnego – powiedział Sayre, który reprezentował Tea wraz z Fernando Chavezem, synem słynnego lidera ruchu dla prawa obywatelskie Cesara Chaveza.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Według prawnika, strażnika Emersona Quintanilli i barmana, który sprowokował atak, zniknął bez śladu. Również prawnik powiedział, że incydent miał miejsce 20 kwietnia 2010 r., kiedy to jego herbata brat i dwóch siostrzeńców, którzy również pracowali jako malarze, wyruszyli po pracy w barze.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Jeden z krewnych miał spór z barmanem. Quintanilla który pracował w firmie ochroniarskiej, zaczął bić krewnych mężczyźni Tea próbowała interweniować, prosząc strażnika, by przestał. W tym momencie, według Seiry, strażnik uderzył w Tea, wysłał go do głębokiego nokautu. „Kiedy dotarł do szpitala, część jego czaszki zniknęła. Lekarze zdołali uratować mu życie, ale jego mózg jest bardzo uszkodzony. Nigdy więcej nie może rozmawiać i będzie potrzebował całodobowej opieki przez resztę swojego życia ”.
Życie