Zdjęcie z otwarte źródła
Delta Amazonki jest uważana za płuca naszej planety. Gruby nieprzeniknione lasy rosnące na brzegach potężnych Rzeki Ameryki Południowej wytwarzają ogromne ilości tlenu, rozproszone po całej ziemi.
Jednak ten stan rzeczy szybko się zmienia. Rządy Kolumbii, Brazylii i Peru akceptują to wylesianie w ich krajach w katastrofalnym tempie Amazonki na szybkie pieniądze. Urzędnicy nie dbają o to że powrót lasów tropikalnych zajmie wieki poprzedni tom. I kiedy ktoś je odzyska leży tam asfalt i budowane są różne konstrukcje?
Konserwatyści niezmiennie protestują przeciwko wylesianiu, ponadto z roku na rok, ale nie mają one wpływu na władze protesty nie wywołują. Według urzędników państwowych kilkadziesiąt przycięte kilometry kwadratowe drzew nie zaszkodzą środowisku. To na szczęście takie nieodpowiedzialne podejście mieszkańców Ameryki Południowej do Lasy amazońskie mogą się wkrótce zmienić. I stanie się nie wynika to z wysiłków Greenpeace i innych zielonych bojowników, ale ze względu na fakt, że w dziewiczej dżungli żyją odizolowani od cywilizacje plemion indyjskich, bez których na pewno zginie „twój dom”.
Plemię dzikusów, których cywilizacja nie dotknęła
Kilka lat temu zapewnił profesor Jose Carlos Morales dla światowej społeczności naukowej niesamowity film, który podekscytował umysły nie tylko naukowców, ale także zwykłych ludzi z całego świata planeta. Na podstawie nagrania w pobliżu dopływu Amazon Envira do Brazylia, plemię nigdy nie wchodziło w interakcje współczesny świat. Możliwe, że helikopter, z którego to wideo i został nakręcony, wydawało się Indianom strasznym latającym stworzeniem lub jakaś magiczna rzecz. Helikopter z Jose i reporterami BBC poleciał do osady w odległości kilometra, ale dzikusi szybko zauważyłem go.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Według Moralesa jest to jedno z niewielu plemion, zachowane w lasach amazońskich. Trudno w to uwierzyć planeta pozostała społecznościami, które nie rozwinęły się przez stulecia, ale to naprawdę tak. Ogromny las deszczowy pozwala Indianom żyć pełnią życia, być może nawet nie wiedząc o tym istnienie naszej cywilizacji.
Dzicy spędzają noc w dużych chatach i sadzą ogródki z maniokiem – korzeń ziemniaka. Indianie w lesie zbieranie bananów i owoców papai, nieco podobnych do melona. Nie możliwe, że polują również przez polowanie.
Poniższe wideo było prawdziwą sensacją. To ostatnio Morales i jego koledzy nie mogli tego udowodnić władzom brazylijskim, które w lasach amazońskich naprawdę żyją plemiona, które z pewnością wymrą, jeśli nie nastąpi wylesianie Amazonki przestanie. W takim przypadku nie wchodź w interakcje z dzikusami niemożliwe, ponieważ zawsze istnieje szansa, że mogą okazuje się śmiertelną ospą wietrzną lub grypą, do której jesteśmy przyzwyczajeni
Rząd brazylijski niedawno obiecał, że nie pozwoli jak ludobójstwo. Według naukowców jedynym sposobem nie jest dotknij plemion indyjskich i pozwól im żyć, aby przeżyli to wszystko czas I w tym celu musisz zostawić w spokoju ich dom Amazoński las deszczowy.
Peru peru