Historia uzdrowiciela

„HistoriaZdjęcie z otwarte źródła

Rozmowę trzeba było spotkać w sieciach społecznościowych: „Wykonaj dowolną pragnienie, jak to, i spełni się za trzy dni “? Nigdy Nie zastanawiałem się, czy to dobrze, czy źle, dopóki się nie natknąłem jeden problem … Powiem od razu: nie mam lekarza edukacja. Mieszkam w wiosce, powiedz moim chorym sąsiadom jakie zioła w lesie zebrać, aby wkrótce odzyskać. Mamy linie kobiet robią to od stuleci. Oprócz sąsiadów przychodzą do mnie z innych wiosek i z miasta, ale jeśli widzę Nie mogę pomóc, mówię to od razu. Po co marnować czas eksperymenty, gdy zagrożone jest zdrowie człowieka, jeśli nie życie? Po prostu ludzie nie odchodzą z daleka, kłopoty zwykle mnie napędzają. ABSOLUTNIE ZDROWE DZIECKO W jakiś sposób przyprowadził dwójkę chłopców lat, tak jak spojrzałem, natychmiast powiedziałem: „Idź do szpitala!” On ledwo oddycha, wisi w ramionach matki, jak szmata, jej oczy są otwarte, ale w środku patrzą na pustkę … Generalnie nie najemca, jak powiedziałaby moja babcia. A jego matka mówi: „No cóż, gdzie nigdy nie byliśmy, nawet belgijski lekarz, który zabiera nasze miasto, poszedł, nikt nic nie rozumiem. Petya ma dobre testy. Jeśli go nie widzisz, i spójrz tylko na wyniki testu, a potem zdrowsze dziecko znaleźć. Pomocy, babciu! Cóż, nie tak ja i babcia, ale wszyscy w jakiś sposób łatwiej jest mi to traktować, młodzi ludzie rzadko się leczą są zaangażowani. Tak, i mój codzienny strój – szalik i zamknięty długa sukienka dodaj do mnie. – Chory przez długi czas? – pytam. -Tydzień Tylko tydzień. Wcześniej było nawet silne zdrowe dziecko Nie miałem przeziębienia. I w zeszły wtorek jako substytut. A raczej on w poniedziałek niektórzy stali się śpiący, ale zdecydowałem, że z dziećmi rozegrany, zmęczony, wcześnie położył się do łóżka. A rano nie budźcie się Mogę, jak się obudziłem, ale nie wyszedłem z drzemki. Cóż, jesteś … ty widzisz. Dzisiaj jest siódmy dzień, który go obejmował. Brak temperatury bez nieżytu nosa, bez wysypki, cóż, absolutnie żadnych objawów choroby. Ale… po prostu mnie zostawia, rozumiesz! Pomoc! Lekarze od nas Możesz powiedzieć, że odmówili. MOC KRZYŻA Spojrzałem na chłopca i nic nie rozumiem. Zwykle choroba jest natychmiast widoczna, ale tutaj jakby był ode mnie ogrodzony płotem. I nie mogę ich wypędzić, rozumiem że matka oszaleje lub położy ręce na sobie, jeśli coś z nim będzie nie tak stanie się. „Dobra”, mówię, „idź do następnego pokoju, usiądź, rozbierz się, zrelaksuj. I zostawcie mi waszego Piotra, jesteśmy razem porozmawiamy. ”Była już oświecona – to nadzieja, którą robi ludziom. Posłusznie odszedł, by „ułożyć się”. I stoję nad tym małym maleńkim ciałem i zbesztanie siebie: dlaczego się zgodziłeś? W końcu moja mama i babcia powiedziała: jeśli zauważysz, że nie możesz tego zrobić, natychmiast to ogłoś, nie przeciągaj czas! Ale potem zebrała się, uspokoiła i powoli weszła do środka na … jak to powiedzieć … na terytorium tej duszy i tam … Dusza praktycznie nie pozostała, więc była chmura, mgła. Ale choroba znowu nie widzę żadnego, tylko pole energetyczne, które my chroni, całkowicie zniszczony. Nie jest nawet zdeptany, jak to się dzieje, kiedy dana osoba jest poniżana lub kiedy choroba minęła, ale wydaje się, że … wyssane. Zgadza się Zapytaj mnie, powiem to z żył małego chłopca ciągnęło nie pięć czy dziesięć osób, ale tysiące. Czy to naprawdę możliwe? Nierealne. Gdzie mogę ją zdobyć, taki tłum? A Petya kłamał i ledwo oddychał, puls był tak słaby, że ledwo go czuł. Zaparzyłem opłatę który mógłby go trochę wesprzeć, wlał kroplami z pipety do w ustach oddychał bardziej równomiernie, a nawet jego policzki zrobiły się lekko różowe. Ja jestem Uświadomiłem sobie, że zasnął, a on naprawdę zasnął i wyszedł, aby się dowiedzieć szczegóły dla jego mamy. – Gdzie go zabrałeś, z kim go przedstawiłeś, może gdzieś występował, śpiewał z dużą piosenką w przedszkolu zatłoczenie rodziców? Lub jaki rajd przypadkowo uderzył? Pytam i rozumiem, że mówię bzdury, ponieważ z tego powodu dusza nigdy daleko nie odlecieć. – Nie, po prostu nigdzie się nie wybrali, nigdy nikogo nie spotkałem. Nasz tata jest w biznesie, Petyi nie ma w ogrodzie spacerując, nawet odwiedzając nas, nikt nie był w ciągu ostatnich dziesięciu dni. Cóż, tak właśnie zachorował, więc według lekarzy, oczywiście, całe dni prowadzone polikliniki i szpitale. Co jest z nim nie tak, babciu? A „babcia”, to znaczy, milczy, żuje róg szalika. Długo my Rozmawialiśmy z matką Petiny, ale nic o tym nie dowiedzieliśmy dzień. I czas mijał, i oczywiście nie na korzyść Petina. Jedno było dla mnie jasne: musisz znaleźć przyczynę, źródło tego zjawiska, które nawet nie możesz nazwać choroby. Nie ma sensu traktować takiego dziecka, trzeba usunąć główną przyczynę. I wciąż mi się wydawało, a potem jestem w tym upewniłem się, że ktoś lub coś dalej ssało ostatnie siła tego dziecka, choć jaka siła już tam jest … REKIN BIZNESU Całą noc siedziałem obok niego i o świcie wszedłem do pokoju, w którym jego matka siedziała bez snu i zażądała, aby natychmiast zadzwoniła tutaj mąż, czyli ojciec Petyi. Najpierw zaczęła bełkotać jego wygórowana praca, ale potem spojrzała na mnie i właśnie tam podniósł telefon. Szybko przybył, najwyraźniej też się martwił synu, nie było na nim twarzy. Ale jak tylko wszedł, jakby płomień płonął od niego w kierunku śpiącej Pety. Czy to naprawdę własny ojciec? Niewiarygodne! Oczywiście wszystko się dzieje, ale nie pod wpływem siły do jednej osoby takiej jak ta, by wyssać energię innej. I zaczęliśmy rozmawiać. Coś mi powiedziało, że muszę go nie pytać o życiu osobistym i pracy, ciągnęło go z jego sfery biznesowej cienkie sznurki do dziecka leżącego na mojej kanapie. Petin Dad, przez Według niego działa od około dziesięciu lat i nie może sobie wyobrazić jak może działać dla „nieznajomego wuja”. Były wzloty, były upadki ale uparcie wspiął się naprzód, ignorując niepowodzenia, uczyć się na błędach i nie rozczarować się wybranymi droga Przez długi czas opowiadał mi o swoich projektach, nie wiem Już pamiętam Tak i nie ma teraz sensu o nich pisać. Mówił, a ja Nie słuchałem znaczenia jego historii, ale tego, co było za nim. Wyjaśnienie tego jest trudne. Słuchałem i zrozumiałem, że odpowiedź blisko, ale nie mogła jej jeszcze złapać, wydawało się, że się wymyka. -Opowiedz mi nie o przeszłości, ale o teraźniejszości, – zapytałem go i Tata Petina zawahał się trochę. – Tak, właściwie, żeby o tym jeszcze nie mówić niż. Promuję tutaj jedną firmę … Mówiąc dokładniej, jedną grupę Internet, jeśli to możliwe, pójdą dobre pieniądze … – I jak odpocząć? – Poczułem przypływ krwi do moich świątyń i zacząłem z trudem łapie oddech. To się zawsze zdarza, kiedy szukam właściwego. diagnoza. „Cóż, nadal nie rozumiesz … Dobra, mówię ci.” Ja jestem Promuję jeden zasób, uzyskuję część ruchu z sieci społecznościowych, gdzie utworzył własną grupę. Im więcej osób wejdzie, tym lepiej. I… najważniejsze jest to, że są żywymi ludźmi, a nie specjalnie stworzonymi botami, co stawia polubienia. Ludzie repost swoje strony, ich przyjaciele łączą się, więc liczba „polubień” rośnie liczba odwiedzin. W związku z tym rośnie ocena grupy. No cóż jest to pospolity ruch: kto umieszcza zdjęcia bezpańskich psów i łamie serce Historia pisze, kto walczy o prawa weteranów … – A ty? Kim jesteś zestaw zbierać te … „polubienia”? – Zdjęcie Petkina. On tam jest tak fajnie! I napisał: „Spełnij życzenie, patrząc na to zdjęcie, a spełni się za trzy dni. Zweryfikowano! ”Świetnie ruszaj się, prawda? Zebrałem piętnaście tysięcy polubień w ciągu tygodnia! Tutaj i to wszystko. Odpowiedź na chorobę Petyi. Wyobraź sobie piętnaście tysiąc ludzi, patrząc na fotografię dziecka, zażądał go spełnienie twoich pragnień. „Chcę dużo pieniędzy”, „Chcę śmierci konkurent ”,„ Chcę miłości ”,„ Chcę spełnić! ”, a zdjęcie – ona Cienka obsada od żywej duszy. Zdjęcia dzieci i coś pokazać Po raz kolejny goście lub przyjaciele nie są tego warci, ale tutaj … To dziwne dziecko trwało tak długo. Natychmiast uczyniłem ojca Petyi usuń zarówno zdjęcie, jak i pożądane „polubienia”, dobrze, że iPad ma był z nim. A potem zająłem się Petyą jeszcze przez kilka tygodni, pomagając mu odtworzyć pole energii, podlewając go opłatami zioła, chronione przed wścibskimi oczami, tylko mama i ja widział to wszystko czas Dzieciak całkowicie wyzdrowiał, stał się taki sam, ale tak było prawdziwy cud. Pracując z nim, zawsze bałam się go przegapić duszy, nie trzymajcie, to było bardzo przerażające. Ale, dzięki Bogu, wszystko już jest z tyłu! Komentarz NATALII Ziraddin RZAEV, wróżka, uzdrowiciel – nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć „diagnoza” uzdrowiciela. Ale jedno jest pewne: dzięki fotografii możesz wpływać na osobę, może ją zranić. I samo zdjęcie, jak inne obrazy osoby przejmują wpływ energii i ostatecznie nabywa własne pole informacji energetycznej. Dlatego często mówią „ikona modlitwy”, co oznacza, że ​​się wchłonęła wiara, jasne aspiracje czcicieli i propagowanie siebie dobroczynne energie. Ale wpływają na osobę poprzez fotografię wciąż skupione energie. W przeciwnym razie nikt by się nie zgodził Opublikuj swoje zdjęcie w gazetach i czasopismach. „Linia losu” Lipiec 2013 r

Czas Pieniądze Życie

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: