Zdjęcie z otwarte źródła
Wojna się nie kończy, dopóki ostatnia nie zostanie pochowana żołnierz W Myasnoy Bor, w obwodzie nowogrodzkim, gdzie w 1942 r. 2 armia szokowa, a nie pochowani tysiąc żołnierzy. I nadal okolicznych mieszkańców i leśniczych prowadzących wykopaliska na polach bitew, zobacz niewyraźne cienie wchodzące w śmiertelny atak bagnetem, usłysz krzyczy po rosyjsku i niemiecku, gwizd pocisków i brzęk gąsienic. Wojna trwa
Strefa nienormalna
Wieśniacy nie chodzą do tego lasu po grzyby. W każdym razie tutaj staraj się nie chodzić samemu, nawet w ciągu dnia. Jakoś strasznie tutaj niewygodne. Wygląda na to, że ciągle obserwuję cię z głębi zarośli czyjś niemiły wzrok.
Ale każdego lata, gdy tylko drogi wyschną, mieszkańcy miasta idą do lasu, uzbrojony w łopaty bagnetowe i prymitywne wykrywacze metali. Wiele z nich to czarne wyszukiwarki, które przyciągają zyski i które następnie sprzedaje broń i inne przedmioty czasu wojny, reprezentujący dziś znaczną wartość. Ale najbardziej nadal – „białe” wyszukiwarki, ludzie są uczciwi, bezinteresowni i wytrwali.
Pochodzą z Nowogrodu, Petersburga, Moskwy i innych miejsca naszej Ojczyzny, aby znaleźć anonimowe miejsca pochówku, znaleźć zakopane szczątki w zaroślach, wąwozach i bagnach żołnierz, jeśli to możliwe, zidentyfikuj ich i tymczasowo odznaczenia wojskowe.
W tym lesie podmokła dolina 30 kilometrów od Wielkiej Nowogród, który stał się strefą anomalną, ludzie obserwują dziwne zjawiska związane z wojną. Starożytna nazwa Myasnaya Bor okazało się symboliczne. Podczas operacji Loban w 1942 r tu, w krwawych bitwach, zginęli żołnierze radzieckiego 2. szoku armia, części niemieckiego Wehrmachtu, hiszpańska niebieska dywizja oraz inne wojska.
Na polu bitwy pozostało około 300 tysięcy żołnierzy radzieckich dziesiątki razy więcej niż utrata wroga. Dzisiaj Znaleziono 11 tysięcy szczątków. A ilu jeszcze nie zostało pochowanych?! Mówią, że dusze zaginionych żołnierzy nie mogą wycofać się na świat. kolejne, dopóki nie zostaną ponownie pochowane. I tak wiele wyszukiwarek skonsolidowany oddział „Valley” ujrzał duchy żołnierzy, niektóre w ogóle w jakiś tajemniczy sposób przez kilka sekund byliśmy w środku przeszłość, w centrum walki. Są to tak zwane chrono-miraże.
Wyszukiwarki mówią to w zatłoczonych miejscach ptaki nie osiadają w szczątkach, wszystkie żywe stworzenia ich unikają. W nocy w Butcher Bora usłyszała dziwne, jakby z innego świata, głosy i o zmierzchu w w lesie można spotkać żołnierzy w mundurze Armii Czerwonej, którzy więcej niż raz podpowiedział kopaczom, gdzie szukać nie zakopanych ciał. Oni widzieli i coś gorszego niż duchy. Nie bez powodu nazywa się to miejsce Dolina Śmierci.
„I tu kłamię!”
Andrey Morozov, wyszukiwarka ekipy Sturm z Doliny, nie Wierzył we wszystkie duchy, aż pewnego dnia zobaczył wszystko ze swoim oczy
Zdjęcie z otwartych źródeł
– Właśnie zaczynałem kopać. Raz z głupoty jeden wieczorem poszedł na wykopaliska. Kiedy wrócił, była już noc. I… tutaj idę drogą i widzę, co mnie otacza … 1942! Ludzie okopy, samochody, ziemianki, a nawet inny las. Widziałem to wszystko! Na długo przedtem obóz dotarł normalnie, ale wciąż był przerażający. Lub tutaj jest jeden wieczorem wieczorem kopała wojownika. I nagle mężczyzna w niej pojawia się mundur Armii Czerwonej, zatrzymuje się i wygląda. Ona jest Nie zwróciłem od razu dużej uwagi – jest tu dużo żołnierzy, wielu facetów chodzi w mundurach.
I mówi do niej: „Wy wykopując to, wykopacie tutaj, tutaj jeszcze jedno kłamstwa. A także o tej osice. A tutaj poniżej Choinka, leżę! ”Dziewczyna oczywiście traci przytomność. kiedy opamiętałem się i powiedziałem wszystko, poszli i sprawdzili to miejsce. We wszystkich miejscach wskazanych przez tego człowieka znaleziono szczątki. I pod drzewem również znalazł wojownika. Wśród kości znajdują się metalowe guziki Armii Czerwonej gwiazdki. Nasza była więc Armią Czerwoną …
Łyżka dziadka
Jakoś lokalna mieszkanka o imieniu Elena, wraz z nią znajomi przypadkowo odkryli lejek ze skorupy pozostającej w lesie od czasu wojny. Spojrzała na nią i zobaczyła, że leżał tam żołnierz. Nie martwy – żywy. Ma na sobie płaszcz, hełm i karabin obok niego. Żołnierz rozmawiał z nią, zapytał, jak ma na imię jej dziadek.
Odpowiedziała – Gushchin. Potem żołnierz podał jej drewnianą łyżkę, a na nim napis: „Gushchin P.”. Dziadek nazywał się Paweł Stepanowicz. On jest został wezwany na front z Malaya Vishera i zaginął w nich bardzo miejsca, gdzie wiele lat później jego wnuczka natrafiła na lejek.
Kiedy Elena zmysłowała i ponownie zajrzała do lejka, nie zrobiła tego widziałem tylko bezkształtną wiązkę szmat materii, gruczołów i coś białego jak fragmenty ludzkich kości. Ale w jej ręka pozostawiła drewnianą łyżkę z imieniem jego dziadka.
Następnie, po zapytaniu innych lokalnych mieszkańców, kobieta odkrył, że podobne incydenty spotkały inne osoby, których krewni zmarli lub zaginęli w okolicy Myasniy Bor. Nadnaturalnie znaleźli rzeczy w lesie, które należały zmarli bliscy. Wraz z tymi ludźmi Elena założyła muzeum, których eksponaty znaleziono w lesie.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Wypadek na drodze
Mówi Petersburger Aleksiej Borysow:
– Często wędruję po tym torze z ładunkiem. Pracuj z nami rozumiesz, nie łatwo – przez wiele dni za kierownicą. Proszę mi przejść Oglądaj mięso o ósmej wieczorem, a wcześniej nie spałem prawie trzy dni, wszystko wydaje się normalne, ale ma tendencję do spania. Ja nie zauważyłem zasypianie. Obudziłem się z głośnego zdania: „Hej, bądź ostrożny, bracie! “I wygląda na to, że ktoś puka w ramię. Otwieram oczy – nikt Patrzę: a samochód już jedzie wzdłuż drogi. Opodatkowane. Za oknem błysnął pomnik żołnierzy nieznanego żołnierza.
Plotka głosi, że duchy żołnierzy nie pozwoliły na budowę kolej dużych prędkości Moskwa-Sankt Petersburg, który miał także przejść przez Dolinę Śmierci. Wojsko zaczął marzyć każdego dnia do kierownika projektu i do licznych sponsorów. Następnie postanowiono odłożyć konstrukcja na czas nieokreślony.
Całun nad Wołchowem
Nie tak dawno temu lokalni faceci z wioski Zakharyino (8 kilometrów z Myasniy Bor), idąc wieczorem wzdłuż brzegu Wołchowa, widzieliśmy tak okropny obraz, że wpadli do wioski i wciąż tego nie robią idź na spacer w te miejsca. Dorośli, którzy ich „torturowali” zdarzyło się, chłopcy powiedzieli, że widzieli samą rzekę Śmierć
Czarna Luger Czarnego Rangera
Miałem jednego znajomego, czarnego tropiciela, Valerę. On jest wszystkim Przesmyk Karelski wyszedł w poszukiwaniu trofeów. I w mięsie Był w Bor wiele razy. Zebrał dobrą kolekcję radzieckich i Niemiecka broń sprzedała swoje znaleziska ze znacznym zyskiem. Wolał działać sam, czasem z kuzynem Kolczyk Pracowaliśmy z tym facetem w tym samym przedsiębiorstwie. Siergiej i opowiedział mi tę historię.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Raz w Lesie Mięsnym Valera podczas poszukiwań natrafiła na szkielet. Fragmenty gnijących mundurów, guzików, klamry do paska i inne zachowane akcesoria określiły, że przed nim niemiecki oficer. A co najważniejsze, kabura okazała się dobrze zachowana pistolet, a nie niektóre, ale słynny luger. Valera wzięła pistolet, nóż, lornetka polowa, coś jeszcze – i wyszedł, pozostawiając kręgosłup nie pochowany
Kiedy wrócił do Leningradu, ta noc we śnie ukazała mu się wysoki rudy facet w mundurze porucznika. On jest czymś zażądała ostro i zdecydowanie od Valery. I chociaż nasz czarny leśniczy Nie znałem niemieckiego, ale z jakiegoś powodu wszystko zrozumiałem. Oficer rozkazał Valera wrócił do lasu i położył swoje kości na ziemi. Facet obiecał aby spełnić swoje pragnienie, ale minęły dni po dniach i nie spieszył się z powstrzymaniem twoje słowo Co więcej, nawet będąc w Myasnoy Bor, posunął się daleko strona wąwozu, w której znaleziono ten szkielet.
Teraz porucznik pojawił się w snach Valerina prawie co noc. Jego wygląd był ostrzejszy i ciemniejszy, groził mu wszelkiego rodzaju kary, aż do rychłej bolesnej śmierci.
Ale – znalazłem kosę na kamieniu. Teraz Valera nie chciała grzebać prochy wroga w zasadzie. Zaśmiał się w nocy z lęków w ciągu dnia i pokryty zimnym potem w nocy.
Kiedyś Valera poszła do lasu po grzyby – i zniknęła. Przez przez kilka dni jego zwłoki znaleziono w lesie niedaleko Kirillowskiego. W środku dziura po kuli poczerniała na czole. Sądowe badanie lekarskie ustalił, że strzał został oddany prawie z bliskiej odległości punkt puste, od luggera. Być może ten, w którym znalazła się Valera Rzeźnik i sprzedany do jakiegoś kolekcjonera.
Nikolay VALENTINOV
War Mushrooms Moscow