Zdjęcie ze źródeł otwartych na południe od fińskiej wyspy Ussaro lokalnie archeolodzy odkryli wrak statku „Hanneke Wrome”, ofiary tu wrak statku w połowie XV wieku. Długość dębu statek miał trzydzieści metrów. Na pokładzie było dwustu ludzie niosący cenny ładunek.
Statek został znaleziony przez fińskich archeologów podwodnych, którzy w 1999 roku zasłynął po odkryciu statku „Vrouw Maria”. Inny triumfalne odkrycie pozwoliło im odwiedzić zatopiony statek „Hanneke Wrome”, który trafił na dół dwudziestego listopada 1468 roku. Dowody historyczne, które pozwoliły specjalistom się tego dowiedzieć data, twierdzą także, że statek przetransportował dziesięć tysięcy monet z złoto, tysiąc dwieście beczek miodu i dwieście bel jedwabiu. Pomimo fakt, że miód i tkanina przez pięć i pół wieku są nieodwołalnie pogorszyło się, Finom udało się wydobyć większość powierzchni cenne monety. Resztę „zabrano” pod wodą prądy.
Koszt znaleziska archeologicznego szacuje się na pięćdziesiąt milion eurodolarów.
„Hanneke Wrome”, nazwany na cześć jego kapitana, był jeden z dwóch statków płynących z Niemiec podczas burzy Lubeka w estońskim Tallinie. Niech drugi statek do miejsca przeznaczenia nawet z dużymi trudnościami, ale dostał jednak „Hanneke Wrome” wraz z dwiema członkami załogi na pokładzie zatonął. Katastrofa następnie stał się jednym z największych na Morzu Bałtyckim.