Zdjęcie z otwarte źródła
Mieszkający w Malezji Michael George spotyka się codziennie w swoim domu setkom pielgrzymów, którzy przybywają tutaj, by się dotknąć „płacząca” figurka Matki Boskiej.
Ta wyjątkowa porcelanowa figurka, tylko trzydzieści trzy wysoki na centymetr, mieszkaniec Penampang otrzymał w prezencie – od żony starszego brata. Co więcej, ten ostatni kupił go na Filipinach w zwykły sklep z pamiątkami. Co więcej, pierwszą figurką jest sama wiara „cicho” jak wszystkie takie rzeczy i dopiero potem pięćdziesięcioletni wierzący mężczyzna poświęcił ją w lokalnej parafii, porcelana Virgin Mary nagle „zapłakała”.
Pierwszą osobą, która zobaczyła jej łzy, był syn Michaela. Tak było to niesamowite, że nie mogłem uwierzyć własnym oczom, wspomina mężczyzna, baliśmy się nawet zostaw ją bez opieki tego dnia. Jednak figurka nadal wylewał łzy następnego dnia i wciąż „płakał”, dlaczego pielgrzymi gromadzą się w domu George’a, mając nadzieję na ich rozwiązanie problemy lub pozbyć się chorób, dotykając tego cud.
Lokalny kapłan już wie o posągu Matki Boskiej nad strumieniem mirry Wielebny Jeffery Gumu, który powiedział dziennikarzom, którzy przybyli napisz o tym wyjątkowym wydarzeniu, które wkrótce przy świątyni specjalnie na ten cudowny pokój zostanie zbudowany boski obraz Matki Boskiej. Umowa wstępna właściciel figurki został już odebrany, zwłaszcza od czasu pielgrzymów, uciekają każdego dnia do swojego domu, zbyt wiele przynoszą właścicielowi kłopot.