Zdjęcie z otwartych źródeł
Jeśli w Rosji zastanawiają się, jak zwiększyć współczynnik urodzeń, to w Indiach wręcz przeciwnie, jak to zmniejszyć. Przeludnienie jest jednym z globalnych problemy tego kraju.
Prawdopodobnie wielu słyszało (na przykład wie o tym starsze pokolenie) dobrze), jak w Chinach walczyli z płodnością: po prostu ją zakazali rodzina posiadająca więcej niż jedno dziecko. Nawiasem mówiąc, zauważamy, że takie zakaz w ChRL już dawno został zniesiony.
Przywództwo Indii obrało tutaj inną drogę, zaczynając od drugiej połowa ubiegłego wieku aktywnie promowana jest sterylizacja. Co więcej, wszyscy, którzy o tym decydują (nie ma znaczenia, czy jest to mężczyzna, czy kobieta) otrzymuje pewne świadczenia od państwa: nieruchomości, nieruchomości, ulgi podatkowe i wiele więcej. Wszystkie te programy kontroli urodzeń są nadal aktywne w Indiach, inną rzeczą jest to, że poprawia się podejście do środków motywacyjnych, staje się bardziej uniwersalny i skuteczny.
Z drugiej jednak strony są poważne ekscesy, które znajdują odzwierciedlenie w ponadczasowym rosyjskim przysłowie, urodzony najwyraźniej za czasów Piotra Wielkiego: jeśli w Moskwie brody są ogolone, a następnie w niektórych miejscach już sieka się głowy. W poszczególnych stanach Ku ich wielkiemu zaskoczeniu indyjscy dziennikarze nagle to stwierdzili możesz zostać ukarany grzywną nie tylko za pasażerów na gapę w pociągu, lub wsadzić go do więzienia na kilka dni, ale nawet … wysterylizować. Tutaj naprawdę nie ma ograniczeń co do pomysłowości urzędników poszukujących zadowolić wyższe kierownictwo …
I na koniec dodajemy, że tylko w obecnym wieku ponad 8 miliony Indian zostały wysterylizowane. W większości oczywiście dobrowolnie, jaki procent z nich padł ofiarą biurokracji arbitralność – nie jest znana.
Indie Chiny Rosja