Zdjęcie z otwartych źródeł
Badacz zjawisk paranormalnych Daniel Hon (na zdjęciu powyżej) Niedawno odwiedziłem miasto Binley, które znajduje się na północnym wschodzie wybrzeże kontynentu australijskiego. Lokalna atrakcja to historyczna wioska położona w centrum ulica miasta.
Museum Village przyciąga turystów duchami
To skansen ma ponad dwadzieścia budowle z przeszłości Binley, zachowane do dziś. Wśród z nich w szczególności zbudowano anglikanizm w 1875 r Kościół św. Jerzego, pierwszy budynek rady miejskiej z 1866 r., dawna szkoła, szpital, kuźnia i tak dalej.
Wioska, po której można iść tak daleko, jak i dalej minut, przyciąga rocznie dziesiątki tysięcy zainteresowanych turystów historia regionu. I nie tylko. Muzeum jest między innymi szeroko rozpowszechnione znany jako jedno z najbardziej nawiedzonych miejsc w Australii. Uważa się, że żyją fantomy obywateli, którzy kiedyś tu mieszkali w Binley: chodził do tej samej szkoły, chodził do kościoła, leżał szpital Innymi słowy, w tak małym kawałku przeszłości zachowały się nie tylko domy, ale także duchy ludzi, którzy od dawna umarli.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Cały zjawisko paranormalne, według lokalnych mieszkańców i gości, występuje w wiosce wyłącznie w ciemności. W jednym z w konstrukcjach można znaleźć nieoczekiwanie stary fortepian zaczyna grać w ciszy nocy melodię. Blisko starego pojawia się pełna postać kobieca, która stoi nieruchomo na miejscu i szybko rozpuszcza się w powietrzu, warto spróbować wymyślić A w starej stajni możesz spotkać się powoli kroczący duch pana młodego z fajką w zębach. Niektóre pracownicy muzeum twierdzą, że potem wyraźnie w powietrzu wyczuwalny jest zapach tytoniu do palenia.
Noc w mistycznej wiosce
Daniel Hon i jego zespół pogromców duchów słyszeli o tym fantomy z historycznej wioski Binley od najmłodszych lat. Jednak eksperci postanowili raz na zawsze ustalić Czy goście z innego świata naprawdę mieszkają w muzeum? Daniel mówi: „Tylko odpowiednie badania mogą wykazać, czy Czy w wiosce jest coś nadprzyrodzonego? Duchy Binleya są znane wielu Australijczyków i ludzi z innych krajów, ale bez nich dowody z dokumentów to tylko tajemnicze miasto legenda ”.
Pogromcy duchów uzbrojeni w kamery i bardzo wrażliwy sprzęt, spędził noc w muzeum. Wyniki spełnił wszystkie ich oczekiwania: Hon i jego koledzy zdołali cztery strzały z fantomami!
Zdjęcie z otwartych źródeł
Członek zespołu otrzymał dwa z nich poprzez sfotografowanie ciemnego okna w byłym szpitalu. Następnie naukowcy rozjaśniają obrazy zauważyłem na nich niejasną białawą sylwetkę, podobną do stojącej plecami do fotografowi dziewczyna z włosami tuż pod ramionami.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Trzeci strzał wykonał sam Daniel. Specjalista sfotografowany z Błyskawiczne wejście do budynku rady miasta i od razu to zobaczyłem zdjęcie przedstawia postać wysokiej kobiety w sukience. Logowanie budynek z latarką, ale nikogo tam nie ma spełnione
Zdjęcie z otwartych źródeł
I wreszcie czwarty strzał Australijczyków zbliżył się do rana, kiedy mieli opuścić muzeum. Na tym obrazie są zauważalne półprzezroczysty ludzki kształt w pobliżu kuźni.
Muzeum Wioski Spirited
Więc pogromcy duchów poradzili sobie sfotografuj aż trzy fantomy, udowadniając to w muzeum naprawdę żywe duchy. Ponadto eksperci twierdzą, że ich urządzenia zachowywały się bardzo dziwnie. Na przykład strzałka na detektorze promieniowanie elektromagnetyczne zaczynało skakać za każdym razem odkrywcy znaleźli się w zachodniej części wioski.
Daniel Hon relacjonuje: „I tak każdy strzał musiał być edytuj w programie, na przykład rozjaśnij go lub pracować z gamma. Uświadomiliśmy sobie, że na tych czterech obrazy uchwycone duchy. Tej nocy zrobiliśmy ogólnie złożoność ponad pięciuset strzałów, ale już niczego nie znalazła zasługuje na uwagę. Teraz możemy spokojnie to powiedzieć Zabytkowa wioska Binley jest zamieszkana przez duchy. Nie zdziwię się, jeśli wejdę w najbliższej przyszłości to miejsce zacznie oficjalnie reklamować jak siedziba wielu duchów. ”