Zdjęcie z Otwarte źródła według ekspertów ONZ Narody, ludzkość stoi dziś przed kolejnym wielkim problem – wkrótce na Ziemi będzie bardzo tęsknić świeża woda.
Naukowcy przewidują, że w ciągu następnych piętnastu lat ten problem staną się najbardziej dotkliwe na świecie, ponieważ niedobory wody do roku 2030 może osiągnąć sześćdziesiąt procent. Tak zostało powiedziane w New Delhi drugiego dnia, eksperci ONZ.
Okazuje się, że od dawna wydobywamy wszystkie podziemne rezerwy świeżości wody i nie tylko nie jesteśmy w stanie przewidzieć opadów, ale jeszcze nie w stanie zebrać wodę wylewającą się z nieba. W tym samym czasie populacja planety rośnie katastrofalnie (w zeszłym roku wzrost o osiemdziesiąt milionów ludzi) do roku 2050 co najmniej 9 miliardów ludzi będzie żyć na Ziemi.
Jeśli dziś nic się nie zmieni pod względem spożycia świeżych wody, to już w 2020 r. jej deficyt stanie się tak zauważalny, że globalne ocieplenie stanowi problem. I w 2030 r rok – połowa populacji na świecie już ucierpi brak świeżej wody.
Jak podkreślili eksperci ONZ, ludzkość ma dwa sposoby rozwiązania tego problemu: w pełni wykorzystaj ścieki, tj. doprowadzają ich filtrację do perfekcji. Drugim jest zwiększenie ceny woda we wszystkich krajach bez wyjątku. Nauczy ludzi więcej ekonomicznie wydać ten największy zasób naszej Ziemi.
Ale jeszcze lepiej jest to zrobić i ogólnie zmienić nasze stosunek do natury i jej zasobów, w tym życie na świeżo woda
Woda