W bazie marynarki wojennej w Norfolk w Wirginii przetestowano jeden z modułów nowego statku kosmicznego Orion. Ten statek to niezwykłe 25 ton metalu i elektroniki oraz najnowszy środek do wykonywania załogowych misji w kosmosie.
NASA będzie go używać w najbliższej przyszłości, na początek załoga zostanie wysłana na Księżyc, a następnie zostanie wykorzystana do badania asteroid. Najbardziej ambitnym wyzwaniem stojącym przed zespołem projektowym Oriona jest jednak pierwszy ludzki lot na Marsa zaplanowany na 2020 rok.
Test w Norfolk nie jest bynajmniej pierwszym, któremu projektanci poddali statek kosmiczny, tym razem testując moduł, w którym zmieszczą się astronauci. Naukowcy z NASA zaprojektowali sytuację, w której moduł z załogą ląduje na Oceanie Atlantyckim, podczas tego testu przetestowano proces podnoszenia i ewakuacji lądownika.
Podczas tych eksperymentów specjaliści ocenili również działanie systemu spadochronowego, który powinien zapewnić płynne lądowanie kapsuły. Należy zauważyć, że Orion jest wyposażony w osiem spadochronów. NASA twierdzi, że nawet jeśli jeden ze spadochronów ulegnie awarii, członkowie załogi nadal będą mogli bezpiecznie wylądować.