Zdjęcie z otwartych źródeł
Amerykański pilot lecący normalnym lotem z Las Vegas (Nevada) w Boise (Idaho) zderzył się kilka dni temu z niewytłumaczalnym zjawiskiem, które strasznie go przeraziło.
Latanie w pobliżu legendarnej „Strefy 51” nad południowym wybrzeżem suche jezioro Groom Lake, pilot nagle zauważył na niebie dwa białe latające spodki goniące jego samolot. Człowiek następnie stwierdził, że widział tylko dwa niezidentyfikowane obiekty, w pobliżu mogło być jednak znacznie więcej.
Pilot nie był zaskoczony, wyjął smartfon i schwytał tę parę UFO na wideo. Niesamowity zapis pokazuje, jak „latać płyty „pędzą w pobliżu samolotu z niesamowitą prędkością, opóźnieniem z tyłu i dogonić go ponownie, gwałtownie zmieniając wysokość, kierunki, jakby bawił się ziemskim samolotem. Potem szybkie latanie urządzenia, prawdopodobnie kosmici, właśnie zniknęły z pola naoczni świadkowie i oczywiście nie pojawili się już w jego oczach do aparatu.
Mimo wieloletniego doświadczenia pilot przyznaje, że nigdy nie był tak przestraszony jak wtedy. Na szczęście nieznane przedmioty w żaden sposób nie skrzywdził go ani jego samolotu.
Ufolodzy uważają, że UFO w tym przypadku działało funkcja wywiadowcza w pobliżu „Strefy-51” (ciągle tu latają) i nie miał zamiaru nikogo powalać. Jednocześnie użytkownicy sieci Internet przyznał, że jest to jeden z najlepszych rekordów latania płyty “, naprawdę pokazując, że kosmici są wszędzie i wszędzie tym razem nawet sceptycy skromnie milczeli, jak mówią kolejna głupota w tym przypadku jest bardzo trudna …
Samoloty