Duch spełnił swoją obietnicę

„DuchZdjęcia z otwartych źródła

Ta historia wydarzyła się już we francuskiej Marsylii wiele, wiele lat temu. Miejscowi uważają ją za legendę mówiąc, dlaczego kiedyś były wszystkie zegary miejskie posuwałem się o godzinę do przodu.

Tak więc niedaleko Marsylii żyło się kiedyś bardzo bogaty człowiek. Pan Jack (tak nazywał się mężczyzna) był potomek starej rodziny, który najwyraźniej pomógł mu wyjść za mąż córka burmistrza Marsylii. W tym małżeństwie urodziło się dwóch synów i dwie córki. Rodzice chcieli zapewnić im najlepszą edukację, a w tym celu rodzinę przeprowadził się do Paryża. Nieruchomość pana Valet pozostaje w Marsylii pod kontrolą pewnego Lebruna. W każdy możliwy sposób uciskał i rabował chłopi powierzyli mu, za co ostatni zaciekle nienawidziłem tego.

Nadejście ducha we śnie

Pewnej nocy Pan Lokaj zobaczył swojego stewarda we śnie: Lebrun ukazał mu się zakrwawiony i powiedział, że buntownicy chłopi go zabili, a ciało pochowano pod drzewem (on jest drzewem opisane szczegółowo). Kierownik zapytał swojego mistrza tak szybko, jak to możliwe przybyć do posiadłości i zakopać ją zgodnie z chrześcijańskim obyczajem, w w przeciwnym razie dusza zabitych nigdy nie znajdzie spokoju …

Zdjęcie z otwartych źródeł

Początkowo pan Valet był zaniepokojony: był zaskoczony dokładnością instrukcje otrzymane od Lebruna. Jednak jak często zdarza się, uspokoił się, przekonując się, że takie drobiazgi nie są zasługują na uwagę. Jednak po tygodniu znów kierownik Pojawił się właścicielowi we śnie i zaczął go skarcić za niespełnienie prośby. W swoim śnie Pan Lokaj obiecał natychmiastowe spełnienie Wola LeBrena, ale budząc się rano, ograniczyła się do wysłania do kierownika list.

Następnej nocy wizja powtórzyła się z tą jedyną różnicą, że Lebrun obiecał: jeśli jego życzenie zostanie spełnione, to zrobi to dzień ostrzeże pana Valleta przed zbliżającą się śmiercią, że tak miałem okazję się na nią przygotować. Jack szybko to powiedział udał się do swojej posiadłości w Marsylii, gdzie nie był do tej pory dziesięć lat …

Obietnica ducha

Zwłoki zabitego Lebruna znaleziono naprawdę na skraju lasu pod drzewo wskazane we śnie. Zabójcy menedżera nigdy nie odnieśli sukcesu znaleźć, ale podczas ich poszukiwania Pan Lokaj widział, w którym jego chłopi są w niebezpieczeństwie i postanowili wrócić dom rodzinny, aby osobiście prowadzić swoje sprawy.

Osiem lat później majątek rozpoczął przebudowę dworu i Rodzina Valleta tymczasowo przeprowadziła się do Marsylii, gdzie mieszkał ojciec jego żony. Pewnego wieczoru wszyscy siedzieli przy obiedzie i wesoło rozmawiali nagle ktoś mocno zapukał z podwórka. Lokaj, który wyszedł, by zapukać Nie widziałem nikogo, ale wkrótce pukanie się powtórzyło więcej mocy. Teraz najstarszy syn monsieur Valleta podszedł do drzwi – i też nikogo nie znalazłem. Za trzecim razem rozległo się pukanie głośno i groźnie, a kamerdyner przypomniał sobie wydarzenia ośmiolatka recepta „Przyjdę sam, wydaje mi się, że wiem, kto to jest” – powiedział i poszedł otworzyć drzwi. Za nią stał duch Lebruna. Ten pierwszy kierownik wyszeptał, że dokładnie dzień później, o północy, jego pan opuści ten świat.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Usłyszawszy to, Pan Lokaj pobladł i bardzo wrócił do stołu zdenerwowany. Ulegając prośbom swoich bliskich, powiedział im o tym co się stało osiem lat temu i teraz. Rodzina jest okropna przestraszony, dzieci i żona ściskały pana Valetę, próbując uspokój go, ale jednocześnie ron łzy.

Czy można uniknąć tego, co przewidział duch?

Danville, teść Valeta, będąc sceptykiem, chciał wszystko zmienić żart, a jednocześnie wymyślić sposób, który by się rozproszył konsekwencje doświadczonego strachu. Jako burmistrz miasta jest tajemnicą zięć kazał zmienić wskazówki wszystkich zegarów Marsylii na godzinę naprzód Danville rozumował w ten sposób: uderzy północ, Jack to zrozumie minął fatalny czas i niebezpieczeństwo już go nie zagraża, więc sposób, wszyscy się uspokoją.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Nadszedł ranek i lokaj zaczął porządkować wszystko własne sprawy. Następnie wziął sakrament i był w pełni przygotowany na śmierć. O jedenastej wieczorem siedział z najbliższymi i pożegnał się z nimi. Wszyscy byli w depresji. Kiedy jest zegar miejski zaczął bić o północy, Pan Lokaj wstał i powiedział: „Mój czas nadszedł godzina, niech Wszechmogący zlituje się nad moją duszą! ”Jednak sekundy biegły jedna po drugiej inny, a śmierci nie spieszył się do pana Lokaja. „Duch was oszukał – mój teść powiedział mu kpiąco. – Ciesz się więc i zapomnij o tym wszystkim głupia historia. ”Pan Jack odpowiedział, że pójdzie do swojego pokój i podziękuje Panu za zbawienie. Cieszę się po udanej realizacji przedsięwzięcia Danville pożegnał się z synem, nie wiedząc, że to pożegnanie na zawsze.

Pan Jack został z nim przez około godzinę. Nagle przypomniał sobie o jakimś niedokończonym ważnym dokumencie i poszedł po niego. Przechodzę obok schodów prowadzących do piwnicy monsieur Lokaj usłyszał coś hałas i zszedł po schodach. Gdy tylko znalazł się w piwnicy, ktoś wbił mu sztylet w serce – i wtedy doszło do bitwy przetłumaczono godziny Marsylii, które biły godzinę zamiast dwunastu, przewidywane przez ducha …

Mordercami pana Lokaja byli złodzieje, którzy weszli do domu Danville. W obawie, że zostaną odkryci, złoczyńcy pospieszyli, by zabić z nieszczęśliwym. Tak więc prognoza ducha się sprawdziła …

Czas

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: