Zdjęcie z otwartych źródeł
62-letni Andrew Ward mieszkający w angielskiej wiosce Melbourne na twierdzi, że na wschód od Cambridgeshire udało się sfilmować wideo jest zjawiskiem nadprzyrodzonym w jego domu. Brytyjczyk mimowolnie zamienił się w pogromcę duchów po niewidzialnym mieszkaniec innego świata zaczął stale otwierać zamknięte okno sypialnia na drugim piętrze. Dla wielu takie oburzenie trwa miesiące
Sztuczki nocnego gościa
Stara chata, którą Andrew posiadał od lat osiemdziesiątych w ubiegłym wieku został zbudowany ponad cztery wieki temu, a człowiek przekonany, że tajemniczy poltergeist jest duchem jednego z nich wielu byłych właścicieli tej nieruchomości. Może tutaj kiedyś żył człowiek, który miał zwyczaj otwierać się wcześniej spać okno w swoim pokoju i dlatego odziedziczył taką tradycję fantom tej nieznanej osoby?
Aby udowodnić innym, że miał rację, Ward niedawno zainstalował przed oknem jest kamera. Anglik przyznaje, że nie jest specjalnie miał nadzieję uchwycić aktywność intruza duchów na wale spokojny jednak, ku jego zaskoczeniu, niepożądany współlokator zaczął gościć tej nocy w sypialni. Zastraszające ujęcia poniżej pokazują, jak metaliczny blokada okna unosi się i jest rzucana na bok bez nikogo pomoc, po której spontanicznie skrzydła z ciężkimi ramami otwórz się.
Współczucie dla ducha
Właściciel domu mówi:
To zdecydowanie duch, nie mam wątpliwości Wiedziałem bardzo dobrze, że mieszka w moim domku, i postanowił udowodnić swoje istnienie. Stało się coś strasznego, powiem Ja do ciebie Dwie noce przed tym poltergeist się nie pokazał, jak tylko jednak zainstalowałem kamerę, wykonał swój „rytuał”, tak jakby celowo wykazano. Nawet nie podejrzewałem tego w jednym od nocy takie szczęście będzie na mnie czekało. Może on chce trochę sława? Kiedy idę spać, za każdym razem zamykam okno. W lecie sztuczki ducha nie są dla mnie tak straszne w chłodniejszych porach roku Muszę się obudzić w nocy i „walczyć z oknem”, czyli z zimno
W rzadkich przypadkach ta niewidzialna siła otwiera okno kilka razy w nocy. Musisz po prostu mocno się owinąć w wełniany koc i śpijcie tak, bo biegacie wszyscy noc, aby zamknąć okno, nie ma siły. Moi przyjaciele mówią, że nie mogli mieszkać w takim domu, a tym bardziej zrelaksować się w sypialni, gdzie oburzający duch. Radzą mi postawić krucyfiks na oknie. lub skropię je wodą święconą, ale z jakiegoś powodu nie mam na to ochoty robić. Ilekroć widzę otwarte okno, mam jest coś w rodzaju dokuczliwego uczucia, jak dla mojej niewidzialności współlokator to jedyny sposób na interakcję ze światem żywym. I… Naprawdę mi go żal.
Chata słynęła wcześniej ze swojej złej reputacji
Warto zauważyć, że ten stary domek od dawna zasłużył Reputacja Melbourne jako miejsca dziwnego i niezbyt odpowiedniego mieć dobre życie. Andrew Ward wspomina nawet kilku ciekawskich przypadki, które wystąpiły u byłych właścicieli. Na przykład w latach sześćdziesiątych żył mężczyzna, który niespodziewanie sprzedał dom za niewielką cenę i przeniosłem się do innej, mniej luksusowej chaty. Umowa była absolutna niekorzystne dla niego i wielu podejrzewa, że mężczyzna wyjechał trochę diabła w domu.
A w latach 70. mieszkała tutaj para, która to twierdziła pobliski stary kościół świeci nocą. Nikt z wyjątkiem małżonków, nie widzieli tego i nie wierzyli im aż pewnego dnia rodzinie sąsiad nie przyszedł późno w nocy. Niechcący wyjrzał przez okno nagle zobaczyłem, że pod tym kątem kościół jest naprawdę promieniuje tajemniczą poświatą w ciemności. Może to wszystko wina był księżyc, którego światło odbijało się od kamiennych ścian zakonnika budynki, a może coś zupełnie innego, niepodlegające racjonalne wyjaśnienie.