Zdjęcie z otwartych źródeł
Muzeum Pałacu Butino wybrało miejsce swojej „rezydencji” duch. Tak mówi Rimma Farmanyan, badacz muzeum. Słysząc o duchach od kolegów, kobieta postanowiła je sprawdzić słowa W nocy usłyszała czyjeś kroki w muzeum i na początku pomyślała że ten konserwator chodzi. Jednak wtedy Rimma przypomniała sobie, że ona kiedy wyszła, zamknęła drzwi za restauratorem i przestraszyła się. A tymczasem wszystkie kroki zabrzmiały. Potem kobieta poczuła się ciepło od tyłu odwrócił się i nikogo nie widział. Bała się …
Informacje o koledze potwierdzają zastępca Aleksander Litwinow Dyrektor Muzeum Lokalnej Wiedzy w Nerczinsku. On tak mówi także niejednokrotnie był przekonany o obecności ducha – wyraża się to w skrzypiące deski podłogowe, trzaskanie drzwiami, odgłos kroków, westchnienia.
Litwinciw zauważył, że wszyscy, którzy przychodzą do pracy, są ostrzegani istnienie w pałacu duchów. Na początku ludzie nie wierzą i śmieją się, a potem podczas pracy stają przed nimi nadprzyrodzone – i przestraszone. Niektórzy nawet rezygnują z pracuj więc …
Jednak sam duch jest całkowicie nieszkodliwy. Pracownicy muzeum nie są Oni wiedzą na pewno: ich duch – czy on czy ona? Nic z pałacu znika, nic w nim nie wpada – duch żyje, że tak powiem, jego życie Raz nawet widziano go z pierwszej ręki, mówi Litwinow. Stało się to w latach 80., kiedy w pałacu była biblioteka.
Zdjęcie z otwarte źródła