Zdjęcie z otwartych źródeł
Anglia uważana jest za jeden z „gęsto zaludnionych duchów” kraje Europy Zachodniej, duchy są tu stale spotykane, zwłaszcza w opuszczonych budynkach, starożytnych zamkach i miejscach, w których kiedyś były cmentarze lub wydarzyły się jakieś okropne rzeczy wydarzenia związane z torturami, zabójstwami, nielegalne pochówki.
Z tego powodu wśród Brytyjczyków jest wielu badaczy tego zjawiska zjawiska, a nawet po prostu poszukiwacze przygód, które są najczęściej określane jako pogromcy duchów. Pochodzi od takich badaczy paranormalny i czterdziestoośmioletni naukowiec Dean Johnson. Tego dnia (na początku lutego tego roku) pojechał ze swoim partnerem Charlie w starym, już porzuconym opuszczonym kościele Mariackim, który znajduje się w Clophill Village Ceremonial County Bedfordshire.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Tak się złożyło, że przed samym kościołem badacze zastanawiał się przez chwilę, a Charlie ustawił kamerę do pracy. Oczywiście robił notatki w formie próbek. Już chcę usuń je, mężczyzna nagle zauważył, że przypadkowo został sfilmowany duch czarny mnich, który przeszedł przez cmentarz za łukiem (obejrzyj wideo). Klip wideo wyraźnie to pokazuje ścieżka światła prowadząca nagle do łukowego wejścia do świątyni skrzyżowane z ciemnym cieniem mnicha w średniowiecznej bluzie z kapturem kaptur na głowie.
Duchy zaalarmowane przez satanistów
Jak później dowiedzieli się Pogromcy Duchów, kościół był zamknięty, to znaczy nikt z jej wieży nie mógł wejść na terytorium świątynię, a tym bardziej niezauważalnie, przejechać obok drugiej naukowcy chcą się upewnić, czy naprawdę Kamera złapała ducha mnicha. Dlatego, według Deana, to Najwyższej jakości wideo o duchach. Dwóch badaczy podróżował już po całej Anglii w poszukiwaniu duchów – i nagle takie powodzenia!
To nie przypadek, że pogromcy duchów przybyli do Clofill, wiedząc doskonale, że w tej wiosce w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku stulecia odbywały się liczne satanistyczne rytuały i tak dalej cmentarz i kościół Mariacki. Na przykład w marcu 1963 r otwarto kilka grobów, a później miejscowy namiestnik ogłosił później wywiad z dziennikarzami, że co najmniej jeden grób jest otwarty tutaj prawie co miesiąc. Wszystko to nie mogło przestraszyć duszy martwi – pochowani w okolicy, w tym mnisi. Jak okazało się, że duchy odwiedzają opuszczoną świątynię, nie pojawiając się tutaj tylko w nocy, ale także w ciągu dnia. A może to tylko „prezent” od niespokojna dusza mnicha, stworzona specjalnie dla Deana i Charlie …