Zdjęcie z otwartych źródeł Ringo Star, perkusista słynnego zespołu The The Beatles, niedawno stwierdził, że Paul McCartney zmarł w odległym 1966 roku rok A teraz przez pół wieku jego rolę z powodzeniem gra Uliam Biliya Campbell
Według Ringo Paul McCartney zmarł w wypadku samochodowym. Ale może to być jeszcze większa katastrofa dla grupy The Beatles, którzy w połowie lat sześćdziesiątych weszli tylko w szczyt chwała. Dlatego postanowiono przynajmniej tymczasowo znaleźć podwójne, aby wymienić emerytowanego członka drużyny i członka zespołu. Najlepszy ze wszystkich okazało się, że to ule Bilii Campbell.
Może się to wydawać dziwne, ale Campbell doskonale się przyłączył kolektyw okazał się nawet bardziej utalentowany we wszystkim niż Paul McCartney. Jechał czas, a zespół nie odważył się powiedzieć światu, co jest prawdziwe Paweł już nie żyje. W pewnym stopniu zdaniem Ringo pod wpływem faktu, że John Lennon opuścił grupę jako on to kłamstwo zawsze gardziło.
Z czasem odkrywanie prawdy stało się zupełnie niepotrzebne, tym bardziej, że podwójność McCartneya przyniosła mu znacznie większą sławę być może sam Paweł by to zrobił. A kiedy był Paul McCartney otrzymał honorowy tytuł angielski, aby odkryć prawdę i wcale miało to sens – wywołałoby ogromny skandal w społeczeństwie. A propos mówią, że Napoleon również został zastąpiony podwójnym.
Dlaczego Ringo Star zdecydowała się na taki krok? On sam twierdzi, że zostało mu niewiele do życia i nie chce zabierz tę prawdę ze sobą do grobu.
Czas się podwaja