Według statystyk 62% małżeństw w Rosji kończy się rozwodem w ciągu pierwszych 5-9 lat. Głównymi przyczynami są niewypłacalność finansowa i niekompatybilność psychiczna pary. Jednocześnie właśnie o takich konsekwencjach ostrzega popularny omen, który mówi, że na ucztach dziewczyna nie powinna stukać kieliszkami z narzeczonym lub mężem. Dźwięk poruszających się okularów grozi utratą przez małżonków harmonii i wzajemnego zrozumienia w związku
Dlaczego mąż i żona nie mogą stukać w kieliszki?
Wiara istnieje od ponad dwustu lat. I nie tylko w Rosji – kobiety w Wielkiej Brytanii i Austrii również wolą podnosić kieliszek, patrząc na partnera.
- Dźwięk przesuwanych okularów (chok) grozi utratą harmonii i wzajemnego zrozumienia przez małżonków w związku. Przecież słowo szalony pochodzi z onomatopei uderzenia okularami – uderzać, poruszać, poruszać umysłem.
- Kiedy pojemniki się zetkną, zawartość się rozleje. Jest to interpretowane jako utrata dobra wspólnego i bogactwa (dobro odpływa).
Uważa się, że im częściej małżonkowie zbierają się na ucztach, tym mniej komfortu i ciepła pozostaje w domu. Wyładowana energia i hałas zakłócają aurę życia rodzinnego. Święta najlepiej obchodzić poza domem, najlepiej na świeżym powietrzu lub w kawiarni. Jeśli małżonkowie brzęczą szklankami na neutralnym terytorium, zgodnie z legendami można uniknąć konsekwencji.
Jeden z najbardziej trafnych znaków związanych z ucztami mówi: aby stać się bogatym i szczęśliwym, ostatnia dziewczyna musi stukać kieliszkami z mężczyzną. Co więcej, najbardziej odpowiednią opcją jest „przedmiot” związany z małżeństwem i posiadany finansowo. Tak więc dama otrzyma z kieliszka tego, z którym brzęka ostatnio, kroplę jego szczęścia i dobrobytu.
Lepiej nie łamać tradycji przez cały wieczór i powtarzać tę czynność w każdym toście. Legenda głosi, że niezamężna dama wkrótce odnajdzie swoją drugą połówkę, a spełniony małżonek otrzyma dopływ finansowy do budżetu rodzinnego.
Uważa się, że znaki ludowe są echem starożytnych przesądów, kiedy ludzie nie wiedzieli o istnieniu psychologii i byli słabo zorientowani w socjologii. Ale każdy sam dokonuje wyboru. Jeśli kobieta jest przekonana o słuszności przekonań, nie warto ryzykować. Co więcej, naukowcy od dawna odkryli, że człowiek w końcu dostaje to, w co wierzy.
Każde nieudane „uduszenie się” małżonkiem zmiękcza kobietę na poziomie podświadomości, rośnie w niej wiara w panowanie nad sytuacją. A jeśli nie ma dobrego powodu do niezgody w rodzinie, utrzymanie tradycji będzie dla pary uroczą zabawą. Im więcej wspólnych sekretów i wspólnych punktów w rodzinie, tym jest silniejsza i szczęśliwsza.