Zdjęcie z otwartych źródeł
Gdyby na Ziemi nigdy nie było ludzi, ogromne lwy, tygrysy szablozębne, bobry 150 kg i pancerniki wielkości budynku mieszkalnego spokojnie wędrował po świecie do dziś. Naukowcy z Uniwersytet Aarhus w Danii przeprowadził własne badania, oraz pokazał, jak wyglądałaby Ziemia na swoim terytorium nigdy nie miał „inteligentnego człowieka”.
Powstały nowe badania oparte na kilku poprzednich praca zespołu, który kiedyś odkrył to znaczące liczba zniknęła po ostatniej epoce lodowcowej ssaki zniknęły daleko od zmian klimatu, ale to „dzięki” ludzkiej działalności.
„W zeszłym roku podzieliliśmy się tym innym badaniem dowodzi, że główna przyczyna masowego wymierania wielu gatunki zwierząt, które wystąpiły po epoce lodowcowej kilka tysięcy lat temu jest to dokładnie „homo sapiens” – mówi Soren Farby, naukowiec z Aarhus University.
„Podczas prac badawczych zdaliśmy sobie z tego sprawę wpływ ludzkości na istnienie wielu gatunków rośliny i zwierzęta są po prostu kolosalne. Świat wyglądałby dużo w przeciwnym razie, jeśli „inteligentny człowiek” nie zacząłby go po prostu niszczyć zasoby i bogactwo dla ich bezsensownych celów ”.
Według badań nosorożce, słonie, niedźwiedzie i podczas gdy łoś nadal prosperowałby w Eurazji i Europie czas jako lwy amerykańskie, wielbłądy i inne wymarłe gatunki zwierzęta spokojnie przemierzały Amerykę Północną.
„Teksas i Meksyk byłyby prawdopodobnie najbardziej zaludnione regiony o największej różnorodności zwierząt ”- stwierdza naukowiec. „Wśród rozważanych gatunków żywych wymarłyby niedźwiedzie o krótkiej twarzy, lwy amerykańskie, tygrysy szablozębne, lisy olbrzymie, mastodony, mamuty, wielbłądy i wielkie bobry ”.
Aby stworzyć nowoczesny model różnorodności zaginionych ssaki, naukowcy musieli zagłębić się w źródła historyczne, przynajmniej z grubsza dowiedzieć się, co zobaczyli Europejczycy po otwarciu Ameryka Mimo to gatunek, który kiedyś żył na terytorium północy W Ameryce niemożliwe byłoby przetrwanie w Europie lub Azji z powodu trudnych warunków warunki klimatyczne.
Dziś w południowej Saharze jest największy w światowa różnorodność dużych ssaków etapami wyginięcie. Ten region jest ostatnią aureolą istnienia dla dziesiątek tysiąc zwierząt, które żyły przed epoką lodowcową.
„Ten region był jedynym schronieniem dla dzikiej przyrody w epoka lodowcowa z powodu niskiej intensywności rozmieszczenie lodowców w tym obszarze. ”To jest dozwolone zwierzęta dostosowują się do zmieniających się warunków klimatycznych i trwają aż do naszych czasów.
Soren Farby twierdzi, że jest główną przyczyną obfitości flory w północna Afryka w południowej Saharze nie jest klimatyczna, ale niska poziom aktywności człowieka. Ale niestety poziom wyginięcia rosną tam także rzadkie gatunki zwierząt, więc po kilku dziesięciolecia wiele ssaków może zniknąć na zawsze.
Niedźwiedzie z epoki lodowcowej