W niedawnej przeszłości Pluton był uważany za odległy, zimny i pozbawiony życia świat. Jednak po bliższym przyjrzeniu się planecie karłowatej i analizie danych z misji New Horizons okazało się, że świat ten obfituje w wiele wcześniej nieznanych niespodzianek.
Dane po przelocie sondy New Horizons ostatecznie dotarły na Ziemię dopiero w październiku 2016 r., Ale ich inwentaryzacja, analiza i modelowanie będą kontynuowane jeszcze przez kilka lat. Jednak dotychczas przeprowadzone badania wskazują na obecność złożonej chemii na Plutonie, a nawet niektórych form procesów biologicznych pod powierzchnią.
Złożone warstwy organicznej mgły, lodowe góry powstałe w wyniku jakiegoś nieznanego procesu geologicznego, możliwa materia organiczna na powierzchni i ocean wody w stanie ciekłym – oto, co dziś wiadomo o tym świecie i te cechy wskazują, że wszystko jest o wiele weselsze, niż sądzono wcześniej.
„Związek z astrobiologią jest jednoznaczny. Widzimy materiały organiczne, wodę i energię ”- powiedział Michael Summers, planetolog z zespołu New Horizons, który specjalizuje się w strukturze i ewolucji atmosfer planetarnych. „Substancje organiczne, surowce i energia to rzeczy niezbędne do istnienia życia”.
Summers podkreślił również, że jest całkiem możliwe, że planeta karłowata może mieć podziemny ocean, podobny do oceanu Tytana, Enceladusa i Europy. Jednak te satelity mają źródło energii pływów w postaci swoich ogromnych planet, podczas gdy Pluton jest pozbawiony takiego wpływu. Sugeruje to, że Pluton może dobrze wspierać płynny ocean pod powierzchnią za pomocą własnych sił grawitacyjnych.