Suknia ślubna to strój, do którego większość dziewcząt odnosi się czule i czule, i nie jest to zaskakujące, ponieważ wiąże się z nią wiele ciepłych i radosnych wspomnień. Był traktowany z troską i przekazywany z pokolenia na pokolenie z matki na córkę.
Niektóre młode panie starannie przechowują strój w szafie, inne odkładają je na antresolę, a jeszcze inne decydują się na sprzedaż sukni ślubnej.
Przez cały czas suknia ślubna była uważana za rodzaj amuletu dla młodej rodziny.
Kiedy zabroniona jest sprzedaż sukni panny młodej po ślubie?
Wesele nie jest tanią przyjemnością, jedynie zakup stroju zabiera namacalną część budżetu przygotowanego na specjalne wydarzenie. Z tego powodu wiele narzeczonych decyduje się na sprzedaż sukni ślubnej zaraz po ślubie. Pomimo celowości aktu wiele znaków ostrzega, że sukni ślubnej nie można sprzedać, a oto dlaczego:
- Przez cały czas suknia ślubna była uważana za rodzaj amuletu dla młodej rodziny, a jej sprzedaż oznaczała utratę kobiecego szczęścia.
- Prawosławni twierdzą, że suknia ślubna powinna być przechowywana w domu małżonków tak długo, jak żyje jeden z małżonków. W tamtych czasach wierzono, że suknia panny młodej chroni parę przed złym okiem i negatywnym wpływem z zewnątrz.
- Nie możesz oddać sukni ślubnej do przymierzenia, nawet wiele lat po ślubie. Przesądni ludzie ostrzegają, że dziewczyna, która tego spróbowała, może wziąć kawałek rodzinnego szczęścia, nawet nie chcąc.
- Wcześniej chore dzieci leczono przy pomocy sukni ślubnej. Młoda matka włożyła sukienkę, przykucnęła przed dzieckiem i otrzepała go z dolegliwości. Sprzedawanie go w tym przypadku oznaczało pozbawienie dzieci ochrony przed chorobami.
- W żadnym wypadku nie należy sprzedawać stroju, w którym wyszła za mąż panna młoda, nasi przodkowie uważali, że ten strój jest obciążony dobrem rodziny, aby go stracić – pozostawić bez ochrony Wszechmocnego w sprawach rodzinnych.
- Przesądy ostrzegają, że sprzedając sukienkę, możesz również sprzedać swoje rodzinne szczęście. W domu zaczną się kłótnie, które prędzej czy później doprowadzą do rozwodu.
- Surowo zabrania się sprzedawania, a nawet wręczania sukni ślubnej, którą dziewczyna uszyła lub ozdobiła własnymi rękami, ponieważ jest bardzo prawdopodobne, że trafi ona do osoby z negatywną energią, a nawet zaszkodzi rodzinie na odległość.
- Suknia może być potrzebna na wesele, jeśli wydarzy się to kilka lat później, a nie dzień po ślubie.
Jeśli dziewczyna jest przesądna i boi się nieumyślnie wprowadzić kłopoty do domu, sprzedaż sukni ślubnej nie jest tego warta. Możesz ją zmienić i uszyć ekskluzywną kopertę na wyciąg ze szpitala, poszewkę do łóżeczka lub uszyć elegancką sukienkę dla swojej córki na uroczystą imprezę.
Tradycyjny strój rosyjskiej panny młodej był czerwony, to ten odcień symbolizował piękno, zdrowie i płodność przyszłej żony. W Europie pojawiły się białe kreacje. Na terenie naszego kraju za „oblubienicę Chrystusa” uważano kobietę w białej sukni, czyli musiała porzucić światowe życie i udać się do klasztoru.
Sprzedając sukienkę, możesz sprzedać swoje rodzinne szczęście.
Kiedy możesz sprzedawać?
Pomimo tego, że wiele znaków mówi o zakazie sprzedaży sukni ślubnej, możesz i powinieneś się jej pozbyć w następujących przypadkach:
- Rodzina się rozpadła i nie ma potrzeby zatrzymywania amuletu ślubnego.
- Mąż zmarł.
- Rodzina pilnie potrzebuje pieniędzy. W takim przypadku sukienkę można sprzedać, ale dopiero rok po uroczystości. Jeśli nowożeńcy są szczęśliwi, znaki obiecują szczęśliwe życie nowemu właścicielowi sukni ślubnej.
Gdzie możesz sprzedać swoją suknię ślubną?
Jeśli kobieta nie jest przesądna lub ma dobre powody, by pozbyć się sukni ślubnej, to można ją sprzedać. Istnieje kilka opcji sprzedaży:
- zrobić kilka zdjęć, zamieścić je w internecie i czekać na klienta;
- sprzedać do salonu ślubnego;
- zanieś to do sklepu z używanymi rzeczami.
Wynajem
Jedną z możliwości odzyskania pieniędzy wydanych na suknię ślubną jest jej wypożyczenie. Zalety: przy dobrej konserwacji i ostrożnym obchodzeniu się możesz zwrócić całą wydaną kwotę. Wady: będziesz musiał komunikować się z osobami, które przyjdą do domu i ewentualnie skrytykują strój lub spróbują obniżyć cenę.
Każda z tych opcji ma swoje wady i zalety, wiele młodych kobiet stara się nie sprzedawać sukienek osobiście, ponieważ do dopasowywania przyjdą różne osoby, każda z własną energią i nie zawsze pozytywnie.
Welon to przedmiot, który chroni nowożeńców przed złymi duchami
Co zrobić, żeby sprzedawać i nie sprawiać kłopotów?
Jeśli istnieje pilna potrzeba sprzedaży sukni ślubnej, musisz podejść do tego problemu odpowiedzialnie i dokładnie. Aby nie sprawiać kłopotów i nie szkodzić relacjom rodzinnym, warto przeprowadzić swego rodzaju rytuał:
- Oderwij czerwone wstążki z sukienki od złego oka i odłam szpilkę, jeśli taka istnieje.
- Pamiętaj, aby zostawić guzik, falbankę i wstążkę jako talizman.
- Daj w niepowołane ręce tylko w umytej formie.
- Do prania zabrać do czyszczenia na sucho. Nie zaleca się samodzielnego mycia ani czyszczenia, aby nie pozostawić na nim swojej energii.
- Po powrocie do domu skrop wodą święconą.
- Jeśli panna młoda zdecyduje się sprzedać suknię ślubną, która nie należy do niej, poproś o pozwolenie poprzedniego właściciela.
- Możesz sprzedać suknię ślubną, tylko część dochodu musi zostać przekazana do kościoła lub przeznaczona na inne dobre uczynki.
Co robić po wyprzedaży?
Jeśli kobieta już zdecydowała się sprzedać swoją suknię ślubną, to również tutaj należy przestrzegać określonej kolejności:
- skrzyżować plecy kobiety, która kupiła (wyjechała) trzy razy;
- skrzyżuj się trzy razy;
- przez 7 dni niczego nie dawaj, nie oddawaj ani nie pożyczaj.
Przestrzeganie tych prostych zasad pomoże chronić twoją rodzinę przed krzywdą.
Biżuteria, jeśli jest wyposażona w kamienie szlachetne, nie jest zalecana do sprzedaży
Czego nie można sprzedać z wyglądu ślubnego?
Ślubny wizerunek Panny Młodej nie ogranicza się tylko do sukni; w kompleksie znajdują się rękawiczki, welon, buty, podwiązka i biżuteria. Decydując się na sprzedaż sukni ślubnej, dziewczyna powinna pamiętać, że niektórych rzeczy noszonych w zestawie nie można sprzedać:
- Welon. Od czasów starożytnych uważano, że zasłona jest przedmiotem, który chroni nowożeńców przed złymi duchami. Sprzedawanie zasłony oznaczało pozbawienie siebie i swojej rodziny ochrony.
- Jeśli panna młoda chce zdjąć zasłonę na weselu, jej przechowywanie można powierzyć tylko jej matce lub matce chrzestnej. Welon to rodzaj amuletu, którego nie można przymierzyć ani przed, ani po ślubie; surowo zabrania się oddawania go w niepowołane ręce.
- W Rosji zasłona była zalecana do zawieszenia na łóżku małżeńskim i pozostawienia go na 30 dni. Uważano, że taka mała sztuczka pomoże urodzić silne i zdrowe dziecko. Po narodzinach dziecka na kołysce zawieszono welon, aby chronić spokój dziecka przed otaczającą go negatywnością.
- Biżuteria, zwłaszcza jeśli jest wyposażona w kamienie szlachetne, również nie jest polecana do sprzedaży, ponieważ kamienie mają tendencję do magazynowania energii ich właścicieli. Jeśli biżuteria wpadnie w ręce negatywnie nastawionej osoby, może ona nieumyślnie lub celowo zaszkodzić nowożeńcom.
Nie ma zakazów sprzedaży butów, pasków, kopertówek, peleryn czy rękawiczek, a jeśli nie są one poszukiwane w późniejszym życiu, to wczorajsza panna młoda może je bezpiecznie sprzedać.
Mimo że XXI wiek jest na podwórku, wiele kobiet do dziś podąża za znakami ślubu i stara się dotrzymywać przymierzy swoich odległych przodków we wszystkim, aby uchronić siebie i swoje rodziny przed przyszłymi kłopotami.
Sprzedając suknię ślubną lub dbając o jej bezpieczeństwo, tylko wczorajsza panna młoda może zdecydować. Jednak pomimo wszystkich znaków i przesądów jest wiele sceptycznych kobiet, które sprzedawały i unikały wszelkich problemów małżeńskich.