Niewielu z nas przez całe życie pracowało nad tą samą pracą. I… bardzo niewielu, którzy są w stanie spędzić życie jeden i jedyny własny projekt. Hiszpan Justo Gallego Martinez jest jednym z takich dziwaków. Martinez ma teraz 88 lat i 53 lata z nich spędził na budowie dużej katedry w Madrycie.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Budowa rozpoczęła się w 1961 r. Na odziedziczonej ziemi Martinez od rodziców. Tutaj jest jedynym projektantem, inżynierem i pracownik. Materiał na budowę to wszystko, co się sprawdza zdobyć – stare cegły, beczki – wszelkie śmieci. Ale czasem lokalny przedsiębiorstwa przekazują mu niektóre materiały budowlane.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Ogólny plan budowy katedry na papierze nie istnieje, on, według autora projektu „w głowie”.
Martinez przekazał już swoje dzieło Kościołowi katolickiemu i ma nadzieję że przynajmniej po jego śmierci odbędzie się tutaj kościół usługa.
Publiczne podejście do tej szczególnej architektury wyczyn jest dwojaki: sceptycy nalegają na położenie kresu niekończące się budowanie i burzenie wszystkiego, inni, wręcz przeciwnie, wierzą że nawet w niedokończonej formie katedra przyciąga turystów i jest godna w celu uznania go za zabytek architektury (niektóre sympatyczni profesjonalni architekci nawet oferują Bezpłatna konsultacja Martinez).
Zdjęcie z otwartych źródeł
Życie