Zdjęcie z otwartych źródeł
Zimą 1985 r. Gazeta Trud przedstawiła prawdziwy świat uczucie W numerze z 30 stycznia opublikowano trzecią stronę mała notatka „Dokładnie o 4.10 …”, która dosłownie wybuchła przestrzeń informacyjna.
Gazeta ukazała się w nakładzie 20 milionów, ale do południa jej stragany zniknęły. Następnego dnia materiał został przedrukowany największe agencje informacyjne i wiodące media na całym świecie. A ci sowieccy czytelnicy, którzy mieli tyle szczęścia, że mogli trzymać je w rękach cenny numer „Pracy”, do dziś utrzymują pożółkłą gazetę jako relikt
„Uznanie faktu za błędny i szkodliwy”
Notatka dotyczyła w równym stopniu wizyty kosmitów. Wczoraj wieczorem samolot Tu-134A estońskiej administracji cywilnej samolot, pilotowany przez załogę dowódcy Igora Czerkasina, na niebie nad Białorusią spotkał się z UFO.
Niezidentyfikowany obiekt latający dziwnie się zmienił kontury, zmieniające się w wielokolorową chmurę, a następnie w podobieństwo nieznane samoloty, olśniewająco jasny promień na przemian oświetlało nocne niebo, ziemię, kokpit liniowca. Jak więc okazało się, że podobny obraz widział gruzińska załoga samolot na trasie Leningrad – Tbilisi obiekt na jego radarach i usługach naziemnych. Informacje o spotkaniu z UFO zostało natychmiast sklasyfikowane, wszystkie związane z tajemnicą historie dały subskrypcję bez ujawnienia.
Dziś prasa tabloidowa ciągle takie przedstawia historie, których nikt nie bierze na poważnie przez długi czas. Ale w Czas radziecki na słowo drukowane, a nawet w największym nakładzie krajowa gazeta, zdaniem czytelnika. Wyższe władze ściśle obserwowały aby w gazetach drukowane były tylko wiarygodne informacje – Zweryfikowane i zatwierdzone do publikacji. Właśnie dlatego fakt pojawienie się w materiale „Labour” opartym na historii pilotów Estońskie samoloty wytworzyły efekt wybuchającej bomby.
Pierwsza fala uderzeniowa objęła wszystkich, z którymi była spokrewniona przygotowanie materiału. Surowe kary otrzymał autor Vostrukhin, redaktor działu nauki Belitsky, redaktor dyżurny Emelyanov, redaktor naczelny Krawczenko. Trud była wówczas gazetą związkową i Wszech związkowa Centralna Rada Związków Zawodowych Rezolucja: „Rozpoznaj publikację artykułu„ Dokładnie o 4.10 ”w gazeta Trud specjalny korespondent V. Vostrukhin błędny i szkodliwe ”.
Niemniej jednak nie spieszmy się do wniosków. Nawet dekady później na początku tej tajemniczej historii Byliśmy przekonani o tym, kiedy próbowali znaleźć bohaterów znanej od dawna publikacji i tych, którzy byli z nimi połączone przez nich.
Lekarstwo ludowe na stres
Znaleźliśmy ślady załogi Tu-134 w byłym Związku Radzieckim, a teraz niezależna Estonia. Pomagał ojciec Borys, opat miejscowego Cerkiew Wśród dobroczyńców świątyni był biznesmen Giennadij Lazurin, były drugi pilot samolotu pasażerskiego. Tej nocy on okazało się, że jest najbardziej bezlitosnym na pokładzie, a nawet opuścił filmy dokumentalne dowód – udało się naszkicować kontury UFO na kilku arkuszach notatnik.
Zapytaliśmy, jak losy załogi niesamowity lot.
„Lataliśmy razem przez kolejne siedem lat”, odpowiedział Giennadij Iwanowicz, „ do 1991 r., kiedy Estonia ogłosiła niepodległość, została zamknięta nasz organ lotnictwa cywilnego. Komandor Igor Czerkasin otrząsnął się z różnych firm, teraz jest głównym pilotem odrzutowca Tallinn „Panaviatik”. Od tego czasu Yura Ognev przeszedł na emeryturę nawigatorzy po prostu nie działali w powietrzu. Poszedł na wymianę nieruchomości i całkiem skutecznie. Byłem jednym z piloci organizatorzy związkowi. Udało nam się nawet wejść międzynarodowe stowarzyszenie, ale potem w branży były związki zawodowe ciało obce – my, działacze, jako pierwsi poproszono nas o odejście. Ja jestem najpierw zorganizował firmę transportową Aerotax Avias, który wciąż żyje. A w 1994 roku stworzył linię lotniczą Enimex Ltd. Do 2007 roku lataliśmy na IL-76 i An-72, podczas gdy Europa nie zamknęła nieba dla tych samolotów z powodu hałasu i ekologii. Teraz robię wszystko które pojawią się za ramieniem, w tym pojazdy bojowe.
I ta publikacja w Trud prawie zakończyła jego karierę. At nas w składzie było zamknięte podsumowanie, wszyscy jesteśmy szczegółowo mówił o spotkaniu z UFO. A kiedy informacje wyciekły prasa, załoga zaczęła wciągać KGB na przesłuchanie. Do ujawnienia zagrożony naganami i wnioskami organizacyjnymi. Dziękuję w służbie i w pierwsza sekcja KGB, w której zbadano naszą sprawę, nie trafiła do skrajności: załoga została rozwiązana, ale wszyscy dali nam spokojnie do pracy.
Wiem, że dla gruzińskich pilotów miało miejsce spotkanie z UFO tragiczne konsekwencje. Członkowie załogi stali się ciężcy choroby, dowódca zmarł rok później. Dlaczego tak się stało? Mogę podaj swoją wersję. Nasz samolot nie zmienił trasy, my po prostu zgłosili wszystko, co widzieli na ziemię. Gruzińska tablica na polecenie Kontroler ruchu lotniczego w Mińsku podszedł do obiektu. Może kosmici Czy jest to interpretowane jako sygnał niebezpieczeństwa?
Chociaż może istnieć inny, znacznie bardziej prozaiczny powód. Z nami były dwa dni do przodu. Po przybyciu do Tallina cała załoga w celu złagodzenia stresu poszedł do zastępcy. Natychmiast przyjęliśmy solidna dawka koniaku na klatce piersiowej, a następnie, gdy sklepy się otworzyły, wciąż dodane. Może to zapisane? I Gruzini po prostu się nie relaksują Mógł, bo natychmiast udał się na inny lot.
Departament Cywilizacji Pozaziemskich
Nie mogliśmy znaleźć załogi gruzińskiego samolotu. Chciałbym mam nadzieję na najlepsze. Wiadomo, że co najmniej trzy członek załogi po spotkaniu z UFO był poważnie chory. Dowódca B. U Gotsiridze zdiagnozowano uszkodzenie szpiku kostnego spisany na ziemię i zmarł rok później. W rezultacie stewardesa naświetlanie otrzymało ciężką chorobę skóry. Drugi pilot Yuri Kabacznikow również wkrótce został zawieszony w lotach. Ale musiałem długo tapicerował progi instytucji medycznych, aby udowodnić, że on utrata zdrowia podczas wykonywania obowiązków zawodowych.
Kandydat nauk medycznych Vladimir S. w lutym 1985 r. Osobiście zbadał drugiego pilota gruzińskiego Tu-134. Tak nam powiedział powiedział:
– Potem przeszedłem rezydencję w klinice lotnictwa cywilnego. W naszym dziale do badania personelu lotniczego Kabachnikow przeprowadził dwa tygodnie Powiedział, że załoga otrzymała polecenie dyspozytora lotniczego w kierunku UFO i natychmiast po zakręcie samolotu obiekt wysłany do im oślepiający promień.
Pilot uważał, że wszyscy cierpieli właśnie z tego powodu narażenie.
Na zakończenie lekarzy z Tbilisi czytamy, że Kabachnikov poddany bardzo silnemu efektowi elektromagnetycznemu. Absolutnie forma kardiogramu okazała się niewiarygodna: zwykle jest postrzępiona i była sinusoidalna, to znaczy przybrała formę fale elektromagnetyczne. Wyglądało mniej więcej tak samo Encephalogram. Wysłaliśmy pilota do Instytutu Kurchatova, gdzie stwierdzono, że jest to również źródło jonizacji promieniowanie.
Dzięki znajomym z Akademii Nauk Kabacznikow dotarł do wyższe władze. Powiedział mi, że w jednym ważnym ciele jest specjalny dział do badań cywilizacji pozaziemskich i tam zapisane. I w końcu został niepełnosprawny jako ofiara na służbie.
Lekarz ma kopię noty wyjaśniającej Jurija Kabachnikova:
„Lot odbył się na danym poziomie 10,100 m, zachmurzenie był nieobecny. Po wejściu do strefy kontroli ruchu lotniczego w Mińsku RC podczas słuchania zdałem sobie sprawę z radiowej komunikacji nadlatującego Tu-134 z dyspozytorem po jego prawej stronie widać świecący obiekt powyżej. Dyspozytor zwrócił się do nas, ale odpowiedziałem, że niczego nie obserwuję. Jednak po 1-2 minutach lotu w kierunku wskazanym przez dyspozytora odkryłem świetlisty przedmiot o jasnozielonym kolorze. Miał to chwilowo kształt cygara odszedł od niego trzy jasne promienie światła. W tym samym czasie jeszcze dwa promienie świetlne o mniejszej intensywności. Na polecenie dyspozytora Poszedłem do zbliżenia z przedmiotem, który nagle po 2-3 minutach skręcił w lewo i zatrzymał się. Przednia belka jest skupiona i następnie krótko zapaliliśmy nasz samolot bardzo jasnym światłem. Po z tego wiązka gwałtownie opadła ponownie do pozycji pionowej, rozszerzyło się do 10–15 °, ponownie skupiło się, szybko wyciągnęło kontur prostokąta, a następnie ostry zygzak uderzenia oświetlają sekwencyjnie cały ten obszar prostokąt. Samolot znajdował się nieco na północ od zamieszkałych punkt Pleshchanytsy, 70 kilometrów od Mińska. Oświetlony obszar obiekt znajdował się w odległości 25–35 kilometrów – w pobliżu miasta Borysów
W przypadku rozbieżności z nadchodzącym Tu-134 obiekt był taki sam wysokość i kiedy byliśmy w stanie ją obserwować, podążaliśmy równolegle z pokładową stroną i znajdował się nieco po prawej stronie. Obiekt został zaobserwowany do 5.10 “.
Głos
To nie są opowieści, ale powód do refleksji
Być może główne odkrycie, które dokonaliśmy w przygotowaniu materiał: istnieje wielu renomowanych ekspertów, którzy przekonany o istnieniu innych cywilizacji i wizyt UFO w naszym Ziemia Oto kilka zeznań osób, których nie można przypisać mówcy.
Marina Popovich, wojsko pilot testowy:
– Jestem w pełni przekonany o prawdziwości tego, o czym piszę … Tylko dla w okresie powojennym obserwowały je setki tysięcy ludzi w różnych krajach UFO Ten sam rodzaj halucynacji? Masowe zaburzenia psychiczne? Sądząc po statystykach psychiatrii, po prostu nie może być! Tom Informacje o UFO gromadzone przez organizacje i grupy naukowe entuzjasta jest ogromny. Nadszedł czas, aby państwo poważnie to przestudiowało.
Valery Khayryuzov, były pilot lotnictwa cywilnego, pisarz:
– W naszym składzie w Irkucku przypomnieli sobie, jak to było w latach 50 Ciężarówka An-12 uległa awarii. Przed katastrofą dowódca zgłosił się do dyspozytora, że tuż przy kursie znajduje się plansza, chociaż włączona lokalizatorzy niczego nie zaobserwowali. Załoga próbowała uniknąć zderzenie z nieznanym przedmiotem, utrata orientacji i rozbicie w ziemię.
Swietłana Omelczenko, astronauta badawczy:
– W 1989 roku spotkałem jedynego Murmana Gvenetadze nie odniósł obrażeń po spotkaniu z członkiem UFO z załogi Tbilisi Tu-134. Wyjaśnił swoje cudowne zbawienie, siedząc z boku, gdy oślepiający promień przeszedł przez głowę dowódcy, ręce stewardessy i skrzynia drugiego pilota. Wtedy nie zastanawiali się niebezpieczeństwo, po prostu szczerze podziwiałem niesamowity manewr nieznane samoloty.
Alexander Akimenkov, pilot testowy:
– Zimą 85. ćwiczyliśmy odpalanie rakiet na Su-27. Z przodu Jestem w kokpicie, za mną – Victor Afanasyev, przyszły astronauta. Sprowadzony cel w danym obszarze, ale nagle straciła kontrolę i upadła na ziemię. I w tej chwili dyrektor lotu informuje w radiu: „Nad tobą znajduje się obiekt o średnicy 600 metrów. Działaj ostrożnie i zyskaj wysokość ”.
Wzrastamy gwałtownie o 10, 15, 20 tysięcy – i cały czas Czujemy, że obiekt znajduje się w pobliżu. Potem odwrócili się i wyszli do bazy – z zgrzeszyć …
Time Aircraft