Chiński lekarz, który podniósł alarm w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, umiera wraz z kontynuacją epidemii

Chiński lekarz, który podniósł alarm w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, umiera, a epidemia trwa

Chiński lekarz, jeden z pierwszych, który podniósł alarm w związku z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa, zmarł w piątek z powodu patogenu, który zabił ponad 560 osób.

Szerzy się globalna panika, tysiące ludzi poddaje się kwarantannie na statkach wycieczkowych.

Okulista Li Wenliang zmarł o 2:58 rano. Świadczy o tym wiadomość z Wuhan Central Hospital opublikowana na koncie chińskiej sieci społecznościowej Weibo.

34-letni lekarz wysłał wiadomość o nowym koronawirusie do swoich kolegów 30 grudnia, ale później znalazł się wśród ośmiu oskarżonych wezwanych przez policję w sprawie „szerzenia się plotek”.

Później zaraził się chorobą podczas leczenia pacjenta i został okrzyknięty bohaterem przez chińskich internautów.

Li znalazł się wśród ponad 28 000 zarażonych osób w Chinach, gdzie władze próbują powstrzymać epidemię, pomimo zamówień milionów w budynkach w coraz większej liczbie miast.

Dwa tuziny krajów potwierdziły przypadki chorób układu oddechowego, które pojawiły się na targu zwierząt egzotycznych w mieście Wuhan w środkowych Chinach pod koniec ubiegłego roku.

Tysiące wczasowiczów na statkach wycieczkowych w Hongkongu i Japonii czekają w agonii, aby sprawdzić, czy któryś z nich jest zarażony.

Około 3700 pasażerów i członków załogi z ponad 50 krajów zostało poddanych kwarantannie.

Japoński premier Shinzo Abe powiedział, że inny statek wycieczkowy, Westerdam, płynie do kraju z jednym potwierdzonym przypadkiem.

Według niego obcokrajowcy ze statku zdolnego do przewozu około 3000 pasażerów i załogi nie będą mogli zejść na brzeg.

W Hongkongu 3600 osób spędziło drugą noc na pokładzie World Dream. Władze przeprowadziły kontrole po tym, jak ośmiu byłych pasażerów uzyskało pozytywny wynik testu na obecność wirusa.

Podczas gdy liczba ofiar śmiertelnych w Chinach rośnie wraz ze śmiercią Li i innych pacjentów, eksperci podkreślają, że przy dwóch procentach zgonów, 2019- nCoV jest znacznie mniej śmiertelny niż SARS, który zabił około 10 procent zakażonych osób w ciągu 17 lat. plecy.

Jednak wybuch epidemii został uznany za globalny stan zagrożenia zdrowia, co skłoniło kilka krajów do zakazu wjazdu z Chin, podczas gdy linie lotnicze zatrzymały loty i ewakuowały swoich obywateli.

Źródła: Agence France-Presse, fot. EyePress News / EyePress / AFP

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: