Niewiele zabytków przeszło tak gruntownie analiza. Żaden z chrześcijańskich artefaktów nie spowodował tak gorąca dyskusje w świecie naukowym. Żadne nie jest tak niezwykłe jak Całun Turyński.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Według legendy to właśnie Józef z Arymatei owinął ciało Jezus Chrystus po swojej bolesnej śmierci na krzyżu – i na nim odciśnięte ślady należące do chrześcijańskiego mesjasza. Ale może Czy święty całun to tylko średniowieczna sztuczka?
Historia Całunu
Całun Turyński – płótno o długości nieco większej niż 4 mi głębokości jednego metra szerokość Podobno głowa, ręce i nogi Jezusa „odcisnęły się” na niej: możesz zobaczyć cechy uspokojonej osoby, która zachowała spokój i spokojny wyraz. Sądząc po odciskach, część pogrzebu całun leżał pod ciałem zmarłego, a inny owijał ciało bok głowy.
Po śmierci Chrystusa całun zniknął na ponad 13 wieków – kontynuuje tradycję. Po raz pierwszy rozmawiali o niej w 1353 roku pewien francuski krzyżowiec przyniósł całun z daleka wędrówki. Uważa się, że przed plądrowaniem przez Europejczyków Całun Konstantynopola był tam przechowywany, choć niezawodny Nie ma na to dowodów.
Później rodzina rycerza przekazała artefakt kościołowi miasta Lirei i od tego momentu zaczyna się kolejna historia relikwii: do małej miasto rozciągnęło szereg pielgrzymów. Zaczęło się zainteresowanie całunem zanikał, gdy kościół ogłosił, że jest fałszywy, co w tym przypadku czas był świetny.
Jednak po prawie wieku, w 1452 r., Książę Sabaudzki Ludwik I kupiła całun i przeprowadziła się do miasta Chambery. W 1578 jej przetransportowany do katedry Jana Chrzciciela w Turynie w północnych Włoszech. Tutaj „osiadła”, otrzymując swoją zwykłą nazwę.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Jednak prawdziwa chwała przyszła jej wiele wieków później – w koniec XIX wieku. W 1898 roku włoski prawnik Secondo Pia sfotografowałem całun i, pracując nad nowymi zdjęciami, zauważyłem jeden bardzo dziwny szczegół. Filmy pokazały to światło i cień na nich jakby zamienione: Całun Turyński był jak negatywne. W związku z tym w rękach fotografa Secondo Pia zdjęcia w pozytywny sposób.
To niezwykłe zjawisko przyciągnęło wielu entuzjastów, ale naukowych w tym czasie nikt nie zaczął przeprowadzać eksperymentów z całunem. Kościół nie Chciała przekazać relikt nieznajomym, chociaż tego nie potwierdziła autentyczność formalnie. Jednak technologia końca XIX wieku nie jest mógłby udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania ciekawskich. Poważnie za naukowcy podjęli badania nad artefaktami dopiero w drugiej połowie XX.
Nie ma dokładnych dat narodzin i śmierci Chrystusa. Zakłada się, że urodził się między 12 a 4 latami wcześniej n e. Jego śmierć zwykle datowana jest na 26-36 lat. n e. Jeśli wierzysz niektórym uczonym, którzy opowiadają się za autentycznością Całunu Turyńskiego, ona powstał na początku 1 wieku pne. e. – w okresie życia i śmierci Chrystusa
Czy Chrystus był Albino?
Główne pytanie można sformułować w następujący sposób – dlaczego Turinsky Czy całun jest uważany za prawdziwy? Fakt, że nie widać na nim tylko odciski ciała, ale także ślady ran. Przerażające dowody krucyfiksy, liczne baty, wreszcie siniaki miejsce uderzenia włócznią rzymskiego legionisty – wszystko to zostało „nadrukowane” na relikwie
Jest jeden interesujący punkt, o którym nie zawsze wspomnieć. W tradycji chrześcijańskiej zwyczajem jest przedstawianie ukrzyżowanego Chrystus z gwoździami wbitymi w dłoń. W obecnym starożytnym Rzymie paznokcie przybite do nadgarstków. Na Całunie Turyńskim wyraźnie widać, że gwoździe wbijano dokładnie na nadgarstki.
Czy to świadczy o jego autentyczności? Nie spiesz się z wnioskami ponieważ całun mógł sfałszować zręcznego mistyfikatora – mistrza, który znał starożytne rzymskie zwyczaje znacznie lepiej niż zwykle kapłan średniowiecza.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Czy można analizować resztki krwi na całunie? Niestety, nawet w naszym stuleciu nie można z całą pewnością stwierdzić, czy jest na nim krew – badania nie mogą potwierdzić ani jego obecności, ani jej nieobecność.
Naukowcy częściej wierzą, że plamy na całunie są tylko barwniki, siarczek rtęci i ochra. Wydaje się, że pytanie jest możliwe zamknij jednak artyści próbowali skopiować ponad 50 razy obraz całunu, w tym przy użyciu nowych metod – ale nie udało się osiągnąć tego samego rezultatu.
Jak już wspomniano, uwagę publiczności przyciągnął fakt, że obraz Jezusa zachował się w negatywności. Niektórzy to wyjaśniają. „efekt iluminacji tkaniny” płótna. Istnieje hipoteza na temat prymitywna kamera, do której można się przyzwyczaić robić podróbki.
Jeśli jednak obraz na całunie jest naprawdę negatywny, wtedy Jezus Chrystus będzie … albinosem o białych włosach i brodzie ten sam kolor. Wielu badaczy jednak tego nie bierze pod uwagę wersja negatywnego obrazu na całunie. Oni w to wierzą część tkaniny właśnie przeszła silniejsze nasłonecznienie ekspozycja, więc ten efekt.
Jest jeden solidny dowód autentyczności całunu. W 1976 naukowcy z Los Alamos National Laboratory umieściła jej obraz na komputerze VP-8 zdolnym do interpretować gęstość optyczną obrazu i obrócić płaski obraz z ulgą. Wyniki były nieoczekiwane: włączone ekran pokazywał trójwymiarowy obraz osoby.
Wierzący otrzymali poważną kartę atutową, ale sceptycy nie wycofali się: nawet jeśli całun nie jest prostym obrazem, jest nim nadal to wcale nie znaczy, że ciało mesjasza było w nim owinięte. Dla robiąc całun, oszust mógłby użyć określonego układu, i może prawdziwe ludzkie ciało.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Późne randki
Najłatwiejszy sposób na obalenie mitów o autentyczności całunu – udowodnić, że powstał w średniowieczu. Ale to nie jest takie proste jako zwolennicy fałszywej myśli. W latach 50. naukowcy zwrócił uwagę na fakt, że prymitywna struktura tkaniny mówi o jego wczesnym pochodzeniu. Zgodnie z wnioskami z tamtych czasów całun mógł zostać wykonany jeszcze w I wieku naszej ery – właśnie wtedy Chrystus żył.
Najsłynniejsze eksperymenty z całunem przeprowadzono w 1988 r. Trzy niezależne laboratoria jednocześnie – Oxford i Arizona uniwersytety oraz Federalny Instytut Politechniczny w Zurych – otrzymał próbki całunu w celu ustalenia jego wieku przez analizę radiowęglową.
Ku przerażeniu wielu wierzących wszystkie trzy laboratoria zapewnił podobne wyniki – całun nie został wykonany wcześniej niż w XIII wieku. O żadnym starożytnym pochodzeniu płótna nie mógł nie wchodzi w rachubę.
Nie trzeba dodawać, że historia się nie kończy. Kochankowie mistycy i sprawiedliwi wierzący upierali się, że to całun był narażony na strony trzecie, które zniekształcały wyniki testu. Rzeczywiście, w 1532 r. Całun został spalony w pożarze w Chambery i całun został załatany. Czy naukowcy mogli zrobić źle? wniosek, mając pod ręką później materiał?
Zdjęcie z otwartych źródeł
Jest mało prawdopodobne, aby odróżnić oryginalne tkanie Średniowieczne łaty są bardzo proste. Prawie na wynikach inne efekty zewnętrzne, na przykład barwienie Gdyby całun był zanieczyszczony czymś, to mógł odgrywać rolę, ale niewystarczającą do popełnienia tysiąca błędów lat W każdym razie większość naukowców to rozważa
W 2001 r. Opublikowano artykuł w Vestnik RAN specjaliści z Instytutu Medycyny Sądowej FSB Rosji, Centrum Całun Turyński i Ministerstwo Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej. Stwierdził że badanie radiowęglowe może dać nieprawidłowe wyniki, ponieważ całun zawierał średniowieczne oleje. W ten sposób wiek płótna „przypadkowo” przesunął się o 1300 lat. Po inni badacze opublikowali szereg nowych publikacji analizy. Okazało się, że zawartość oleju w płótnie może popełnić błąd 276 lat, ale nie w trzynastym wieku. Zauważamy również, że autorzy powyższego artykułu nigdy nie mieli prawdziwe próbki, wszystkie ich wnioski oparte są na fotografiach całun.
Katedra św. Jana Chrzciciela w Turynie, gdzie znajduje się całun
Zdjęcie z otwartych źródeł
„Spisek wokół Jezusa”
Istnieją bardzo dziwne teorie. Istnieje wersja niemiecka pisarz Holger Kersten, którego zdaniem wyniki eksperymentów z 1988 roku były prawidłowe, tylko same próbki … zastąpiony W obronie tej „hipotezy” mówi to z laboratorium nagrywa wszystko, co się dzieje, naprawdę, w tajemniczy sposób zniknęła pół godziny strzelania. Materiał w tym czasie całun można z łatwością wymienić.
Pisarz nie ogranicza się do ujawnienia kradzieży płótna zakwestionował nawet oficjalne stanowisko Kościoła wobec Chrystusa. Dokładnie kościół, zgodnie z wersją Kerstena, stoi za fałszowaniem eksperymentów, a jej powody są najbardziej przekonujące.
Podobno Całun Turyński zawiera dowody na to że w chwili usunięcia z krzyża Chrystus wcale nie umarł. Przez Zdaniem Kerstena rany zmarłego po prostu nie mogły krwawić i nie zostawiać takich śladów na płótnie.
Ale jak Jezus Chrystus mógł przetrwać egzekucję? Według niemieckiej wersji pisarze, wyznawcy Chrystusa początkowo mieli jasne plany ocalić swojego mesjasza. Został usunięty z krzyża trzy godziny później ukrzyżowanie. Rzeczywiście wielu więźniów wisiało na krzyżu ponad pięć dni, a niektóre nawet przetrwały. Chrystus stracił świadomość po mokrej gąbce została przyniesiona do jego twarzy, która może zawierać substancję nasenną. W ten sposób nadzorcy mogli zostać wprowadzeni w błąd przez wyznawców Jezusa Chrystusa
Teoretycznie w chwili usunięcia z krzyża nadal mógł pozostać żyje, ale to tylko przeczucie. Główny i właściwie jedyny dowodem wersji Kerstena jest ewangelia. Rano znaleźli grób pusty – potwierdza Pismo Święte.
Teoria Kerstena może wyjaśniać pojawienie się odcisków ciała całun. Naśladowcy Chrystusa mogli leczyć rany używają olejków z aloesu i miro, a one stały się przyczyną pojawienie się plam na płótnie. Wszystko to i wiele więcej zostało opisane w książka Holgera Kerstena i Elmara Grubera „Spisek wokół Jezusa ”.
Założyciel teorii spiskowej jest jednak prawie niemożliwy wezwać naukowca. Wiedział, że pracował w szkole niedzielnej Fryburg, po którym postanowił poświęcić się podróżom i kariera pisarska. Oprócz książki „Spisek wokół Jezusa” autorstwa Kerstena opublikował kolejną pracę z krzyczącym nagłówkiem – „Jezus żył O Indiach. ”Same nazwy wystarczą, aby się upewnić wnioski dotyczące poziomu tych prac.
Metoda datowania radiowęglowego oparta jest na pomiarze stosunek izotopu 14C do stabilnych izotopów węgla. Metoda radiowęglowa jest bardzo złożona i wymaga najwyższej kwalifikacje – zdarzają się przypadki, gdy wyniki eksperymentów były wywrócił się do góry nogami. Jednak prawie zawsze taka analiza pozwala uzyskać bardzo dokładne i rozsądne wyniki.
W pogoni za sensacją
Lata mijają, ale zainteresowanie Całunem Turyńskim nie zanika. I chociaż dostęp do relikwii jest ograniczony, po 1988 r. naukowcy mogli to zrobić więcej eksperymentów.
Zdjęcie z otwartych źródeł
W ubiegłym roku świat naukowy był zszokowany wynikami nowych badania Uniwersytet w Padwie Profesor Giulio Fanti (Julio Fanti) postanowił obalić wyniki badań z końca lat 80 lat Oryginalne próbki Całunu Turyńskiego zostały odkryte spektroskopia w podczerwieni, a także analizy mechaniczne. Wyniki badań całkowicie zaprzeczały wynikom datowanie radiowęglowe: według Giulio Fanti, Turyn całun może być o trzy wieki starszy od samego Chrystusa!
Krytykując wyniki poprzednich eksperymentów, profesor nie powiedział nic nowego. Pożary i ropa naftowa rzekomo były rozgrywane przez naukowców okrutny żart, który popełnił błąd podczas randkowania przez tysiąc lat. To wersja jest szczegółowo opisana w książce Fanti „Secrets of the Shroud” współautor: dziennikarz Saverio Gaeta. Jak w obudowa z Kersten, tutaj jest klasyczny wzór „niesamowite odkrycie”. Wszystko to jest bardzo podobne do taniego uczucie
Jednym z najnowszych badań było badanie języka włoskiego fizycy Giuseppe Lacidogna, Alberto Carpintieri (Alberto Carpinteri) i Oscar Borla (Oscar Borla) z Instytut Politechniczny w Turynie, którego wyniki opublikowane w 2013 r. Naukowcy poddali, podobnie jak Giulio Fanti skrytykował wnioski z eksperymentu z 1988 roku, dopiero teraz nacisk został położony dokonane nie w pożarze lub powodzi, ale w trzęsieniu ziemi. Podobno na krótko przed straceniem Chrystusa w Judei miało miejsce trzęsienie ziemi, co zmieniło właściwości i orientację cząstek na płótnie.
Oczywiście ta wersja nie ma również dowodów naukowych. Nie i raczej się nie pojawią. Jest wiele aktywnych sejsmicznie miejsca, ale takich zjawisk nie zaobserwowano.
Całun Turyński jest solidnym płótnem, ale starożytni Żydzi, o ile można sądzić, nie używali ich w rytuałach rytualnych całe całuny i kilka kawałków materiału. Jeden z tych paneli na przykład zakryli głowę zmarłego. Okazuje się, że chodzi o wersję autentyczność całunu jest sprzeczna ze starożytnymi żydowskimi obyczajami.
Podróbka?
Spośród wszystkich przeprowadzonych eksperymentów najbardziej autorytatywny można uznać za badanie z 1988 r. Jego wyniki są wyraźnie pokazał, że Całun Turyński najprawdopodobniej jest tylko średniowieczny fałszywe.
Czy jednak tak naprawdę chodzi o randki?
Co może dać nam dokładny wiek całunu? Nic, co dowodzi jego autentyczności. Nawet jeśli całun i został wykonany w I wieku, to nie znaczy, że że ciało Jezusa Chrystusa było w nim owinięte.
Dziwne jest już to, że po egzekucji całun jest bez śladu zniknął na trzynaście wieków. Ale była cennym chrześcijaninem relikt.
Odcisk twarzy to kolejna interesująca kwestia, której nie ma zawsze zwracaj uwagę. Zakładając, że to na całunie twarz mesjasza została odciskana, dlaczego ten ślad jest tak podobny do portret artystyczny? Rzeczywiście, jeśli tkanina się styka z ciałem człowieka, a na nim pozostały jego ślady, a następnie z zawracaniem płótna tej twarzy miałyby zniekształcone kształty. To prawda, zgodnie z Twarz Kerstena, twarz Chrystusa została odciśnięta na płótnie nie z powodu bezpośredniego kontakt, ale z powodu ciepła i różnych olejków wydobywających się z organizmu.
Okazuje się, że nie ma prawdziwych dowodów autentyczności całun nie istnieje. Nawet kościół nie podejmuje się potwierdzenia wersji apologeci całunu. A jeśli nie ma dowodów, to po co wymyślać zbędne powody nowych eksperymentów? ..
Artykuł z czasopisma Naked Science (nr 13, maj-czerwiec 2014).
Czas Starożytne artefakty Podpalają Rosję