Zdjęcie z otwartych źródeł Morze Czarne można nazwać „proszkiem” beczka “, na której siedzi ludzkość. Faktem jest, że w tym jest woda morze nie jest głębsze niż dwieście (od siły dwustu pięćdziesięciu) metrów, i dalej, już na głębokość dwóch i pół kilometra, rozciąga się – siarkowodór.
Jeśli, nie daj Boże, z jakiegoś powodu ta kolosalna podaż paliwo wybucha, nie wydaje się wystarczające dla naszej Ziemi – jest po prostu przestają istnieć, a raczej wszyscy na tym giną życie biologiczne. I taki powód był bardzo możliwy w czasy ZSRR, kiedy w Bałakławie istniał podziemny kompleks atomowe okręty podwodne. Według ekspertów, znalezienie okręty podwodne (zwłaszcza nuklearne) na Morzu Czarnym w ogóle niebezpieczne, ponieważ nurkowanie ich na głęboką granicę z siarkowodorem tego morza może łatwo doprowadzić do katastrofy skala uniwersalna.
Z drugiej strony, według ufologów, strefa martwa Morze Czarne to świetne miejsce, na którym można się oprzeć planeta obcej cywilizacji. To nie przypadek, że na Krymie często widzą UFO, i to tutaj częściej niż gdziekolwiek indziej różne przypadki paranomalne.
O tym i wielu innych sprawach dotyczących obecności kosmitów cywilizacje na Ziemi, zobacz film – „Ukryty pod wodą”.