Babcia z Udmurtii została rozdrobniona kosmici

„BabciaZdjęcie z otwartych źródeł

W każdym sensie gazeta opowiada tę dziwną historię. „Prawda Udmurta”. Niestety nie ma materiałów fotograficznych do tego artykułu w załączeniu.

„Babciu, powiedz mi coś interesującego” – zapytali wnuki.

„Powiem ci to teraz …”

I zamiast bajki Ludmiła Timofiejewna opowiedziała prawdziwą historię: pełen tajemnic. Opowiedziała tę samą historię tego lata w szpitalu, gdzie operowano ją na raka piersi. Po operacji Timofeevna przypomniał sobie dziwny incydent

Skalpel nie bierze

Operacja nie była w znieczuleniu ogólnym, a Ludmiła Timofiejewna chętnie lub niechętnie słyszała wszystko, co mówili członkowie zespołu operacyjnego.

– co to jest To było tam …

W końcu chirurg natrafia na coś twardego i wyciąga talerz wielkości nieco więcej niż nagietka.

Nóż chirurgiczny przecina nawet kość, ale ta płyta nie jest skalpelem bierze to. Lekarz próbował to wyciąć, a następnie postukał w płytę. Ale… jak dostała się do ciała? Brak śladu „inwazji” na ciało nie Co to za „chip”? „Zastanawiam się, kim jesteś ten talerz ustawić? ”

Ludmiła Timofiejewna została później zapytana: „Zdarzyło ci się coś dziwnego? ”

I mówiła o tym, co tylko wiedziała, o swoim mężu Włodzimierzu Wasiliewicz, dzieci, wnuki i mieszkańcy stacji Angular Yakshur-Bodinsky obszar, w którym wszystko się wydarzyło.

Gdyby nie Dedyukhin …

Ludmiła Timofiejewna ma złą pamięć o datach. Który to rok? był – w 1990 roku? On i Wołodia mieli już dom z bali, a potem mieszkali dom zamkowy na czterech właścicieli. W sierpniu o dziewiątej wieczorem Ludmiła wyszła na podwórze i zobaczyła, że ​​na ulicy leży byk. Dwulatek zaginął dwa tygodnie temu. Gospodarze szukali, ale nie można znaleźć. I tutaj jest to konieczne: byk wyszedł z lasu i położył się prosto u bram jej domu.

Właściciel byka pracował na kolei. „Daj mu znać, że byk znalazłem. „Poszedłem się ruszyć. Za nim, w pobliżu stoiska kolejowego, post z przyciskiem zestawu głośnomówiącego. Krzyczała, co chciała, i – z powrotem Idzie i słyszy cichy dźwięk: chuk-chuk. Rozejrzałem się: nic niezwykłe. Chociaż robi się ciemno, wszystko jest widoczne.

Poszedłem dalej, a dźwięk jest bliżej, już nad moją głową. Ludmila podniósł Głowa Timofiejewny: na niebie, bezpośrednio nad nią, ogromna, jakby z klapa kapelusza. Maleje.

Ludmiła Timofiejewna zjechała z linii – a jeśli pociąg jedzie? – i zatrzymał się na trawniku. Dziwna rzecz – tworzenie „czapki” półkole, zawieszone. „Chuk-chuk” nie jest słyszalne. „Widać, że silnik zgasł, osądził kobietę. „Teraz na mnie spadnie”.

Element nadal się zawiesza. Drzwi – do Ludmiły Timofeevny. Z tyłu trzy promienie. Błysnęła myśl: „Mieszkałem na Ziemi …”. A tu jest Petka Dedyukhin, sąsiad, wyskoczył z chaty:

– Timofeevna, co to jest?

Wzruszyłem tylko ramionami. Petka krzyczy:

– Materia! A potem zabiorą cię …

Potem przyszedł mu do głowy:

– Nie przeklinaj, módl się!

Jakie modlitwy … W szkole byłem Komsomolem. Poza ojcem … Mamą Boga zaszczycony. „Cóż, dzięki Bogu, że jedli”, powie po kolacji. I ojciec narzekał niezadowolony: tak, mówią, Bóg cię nakarmił … Z różnych powodów ojciec mawiał: „Gdyby Bóg był, nie pozwoliłby na to”. Więc że modlitwy nie mają nigdzie pochodzić. Ludmiła Timofiejewna kontynuowała stać.

I znowu: „chuk-chuk”. Silnik zarobił. Światło wewnątrz urządzenia zgasło, zewnętrzne światła punktowe włączyły się i wykonując kolejny półobrót zaskoczony, wcale nie przerażony Ludmiłą Timofiejewną, która spojrzała z całym entuzjazmem urządzenie wycofało się – odwrotnie ruszać się. Latał wzdłuż kolei wąskotorowej.

Porównanie przedmiotu z kapeluszem jest bardzo arbitralne. Następnego dnia Sąsiad Rita Svinova pyta:

– Co to było nad tobą?

Rita trzymała króliki. A kiedy to wszystko się wydarzyło, gasiła mięso. Dom na jej górze z okna widoczna jest kolej wąskotorowa.

– Wyglądam, jakieś urządzenie do ciebie leci. O naszym dom

Kiedy Ludmiła powiedziała mężowi, co się stało, on „sugerowane”:

– Gdyby nie Dedyukin, byłbyś na innej planecie.

Następnie dodał:

– Nie mówisz o tym UFO, niezidentyfikowanym obiekcie latającym. powiedz mi Nigdy nie wiesz co …

Ludmiła i milczał. W nocy usłyszałem jakiś dźwięk. W jednym i w tym samym czasie – od godziny do drugiej.

– Wołodia, słyszysz dźwięk?

Był zły:

„Cóż, musisz być w domu wariatów …”

Co ciekawe: noc spędziłem w Iżewsku, a nie na stacji Corner, nie usłyszał sygnału.

Nie guz, ale co?

W 2012 r. Mój mąż zmarł. A kiedy zgłosił się miejscowy lekarz Ludmiła Timofiejewna o potrzebie operacji guza w piersi, nie była zbyt zdenerwowana. Nawet się uspokoił: „Z Wołodia Spotkamy się. ”

Spotkała się z drugim mężem Władimirem Wasiliewiczem na tej samej stacji. Przyszedł do sklepu, z którym Ludmiła Timofeevna dowodził i przez długi czas stał w pobliżu zimnego pieca, spojrzał na Ludmiłą. „Małżeństwo nie jest uwzględnione w moich planach” – ostrzegł jego rozwód zavmag. Ale wciąż przyszedł. Żyć nie miał dokąd pójść. Po ciężkiej chorobie pozostał bez rodziny. Spędziłem noc w garaż, w „Moskvich”. Przepraszam Ale niektóre kobiety właśnie to słowo wyrazić miłość do męża. Mówią: „Współczuję mu”.

Był troskliwy, czuły. „Miasto” i tak się trzymałem au pair! Zaraz po ślubie zbudowali szopkę. Zraniony prosięta, cielęta, kury, króliki. Potem kupili nieprzerwany koń Żyć i żyć … Po śmierci męża Ludmiły Timofiejewnej bardzo trudno jest być we wspólnym domu. Jednak los (i lekarze) uratował ją na całe życie.

Po wyzdrowieniu z operacji Ludmiła Timofiejewna udała się do szpital, aby dowiedzieć się, jaki przedmiot został zabrany z jej piersi. „Dajesz mi ten rekord? ”.

„Została wysłana na dochodzenie”, odpowiedziała pielęgniarka.

Nie guz, ani torbiel. Dziękuję, że nie masz raka. Ile diagnozuje! Oto płaczące kobiety – właśnie się dowiedziały nowotwór złośliwy.

Dzięki, że nie puchniesz? Co? Ludmiła Timofiejewna i teraz on naprawdę nie wie.

„Babciu, twój rysunek!”

Tajemnicza historia miała taką kontynuację.

„Babciu, pokazują twój rysunek w telewizji.” Idź wkrótce – wnuczka Alena.

Ludmiła Timofiejewna spojrzała na ekran: tak, to jej rysunek. Był to taki obiekt, który wisiał nad nim przez około piętnaście minut na stacji Narożnik Kilka lat temu wysłała rysunek do programu telewizyjnego. „Secrets of the Century” prowadzony przez astronautę niemieckiego Tytowa. I tutaj pokazał …

Pozostaje wyjaśnienie, jak dowiedziałem się o Ludmiły Timofiejewnej i niezwykłości wydarzenia w jej życiu. Po raz pierwszy widziałem ją na wiecu poświęconym otwarcie tablicy pamiątkowej ku pamięci bohatera wojennego Wasilija Ostanina (Wasilij Ostanin jest ojcem jej męża Wołodia). Potem usłyszałem Emocjonalna prezentacja Ludmiły Timofeevny na spotkaniu, zorganizowane przez Radę Weteranów Obwodu Lenińskiego w Iżewsku. I dalej kilka dni temu Leonid Semerikov, szef sekcji zwany uczestnicy Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Leonid Andriejewicz nie tylko głęboki koneser historii naszego kraju, ale także kolekcjoner niezwykłości skrzynie Po krótkiej rozmowie o tym, co stało się z Ludmiłą Timofiejewną, on zapytał:

– Czy jesteś zainteresowany tą historią?

Oczywiście zainteresowani. Tego dnia zadzwoniłem do Ludmiły Timofiejewna. A co, jeśli w rzeczywistości z latającego obiektu wielkości domu, którego ślad już dawno był zimny, pozostała wiór – mały kawałek?

Galina ANISHCHENKO redaktor działu listów

Gazeta „Udmurt prawda”

Życie wojenne

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: