Zdjęcie z otwarte źródła
Choroba Parkinsona jest dziś ważnym lekarstwem problem. W krajach zachodnich postęp ten postępuje powoli w przybliżeniu jeden choruje na przewlekłą chorobę neurologiczną pięćsetny emeryt. Choroba charakteryzuje się zniszczeniem neuronów, co prowadzi do nieelastyczności mięśni, niezdolności do normalności aktywność fizyczna, drżenie, niestabilność ciała i masy inne nieprzyjemne objawy.
Nie możesz prowadzić normalnego życia z taką chorobą. Sytuacja zaostrzone przez fakt, że z góry diagnozuje się chorobę Parkinsona niemożliwe. Tylko wtedy, gdy dana osoba zaczyna doświadczać trudności, lekarze może ustalić, że zaczął działać jego ośrodkowy układ nerwowy popaść w ruinę. Jednak tej dolegliwości nie można wyleczyć – być może złagodzić tylko objawy. Teraz, gdyby to było jakoś możliwe zdiagnozować podejście choroby za kilka lat, a potem świat lekarze prawdopodobnie coś wymyślą.
Pracownicy University of Edinburgh zrobili niesamowite stwierdzenie: być może wczesna diagnoza choroby Parkinsona jest jednak jest możliwe. Jednak jak dotąd znana jest tylko jedna osoba w stanie to zrobić. I to nie jest lekarz ani naukowiec, ale zwykły Emeryt australijski. Żyje sześćdziesięciopięcioletnia Joy Milne w mieście Perth twierdzi, że ma niezwykły prezent. Ona jest w stanie wyczuć tę osobę w dającej się przewidzieć przyszłości czekając na chorobę Parkinsona.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Pierwszą osobą, którą zdiagnozowała Milne, była ona własny małżonek Les. Sześć lat przed mężczyzną odkryła tę straszną chorobę, Joy zauważyła, że jej mąż się stał zapach jest jakoś niezwykły. Zaczął wydzielać się z niego subtelny zapach. piżmo, kozie mleko i coś jeszcze bardzo znanego. Z czasem ten zapach zaczął się nasilać. W odpowiedzi na słowa jego żony Les Powiedział, że wszystko jej się wydaje. Mężczyzna zmarł w szpitalu w w zeszłym roku.
Bezbłędna diagnoza pacjentów
Początkowo Australijka nie kojarzyła tego zapachu z dolegliwościami męża, poznała jednak inne osoby cierpiące z powodu Choroba Parkinsona i nagle zauważyła, że wszystko pochodzi od nich ten sam dziwny „smak”. Wtedy Milne zdała sobie sprawę, że została obdarzona niesamowita zdolność do wykrycia tej choroby jego węch.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Badacze z Edynburga byli pod wielkim wrażeniem możliwości kobiety. Radość przeszła wiele prób. Na przykład kiedy dwadzieścia cztery osoby zostały zasadzone przed nią, połowa z nich która była chorobą Parkinsona. Australijka wąchająca je zidentyfikował wszystkich pacjentów i wydawał się przesadzić, zgłaszając że w rzeczywistości nie było ich dwanaście, ale trzynaście. Uderzony eksperci nawet nie skupiali się na tym, co przypisał Milne do pacjentów osoby z grupy „zdrowej”.
Jednak osiem miesięcy później eksperyment został nabyty nieoczekiwany zwrot, gdy ta sama osoba zabrana z ulicy w celu „rozcieńczenia” chorych uczestników zdiagnozowali lekarze Choroba Parkinsona. Zatem emeryt jest bezbłędny zidentyfikował wszystkie podmioty z tą chorobą.