Naukowcy odkryli najstarszą supermasywną czarną dziurę.
Według Live Science czarna dziura, nazwana PSO J0309 + 27, powstała zaledwie 900 milionów lat po Wielkim Wybuchu. Wygląda na to, że wydarzyło się to dawno temu, ale z kosmicznego punktu widzenia to nic (przynajmniej w porównaniu z epoką wszechświata).
Na podstawie ich odkrycia zespół włoskich astronomów podejrzewa, że we wczesnych dniach wszechświata istniało znacznie więcej czarnych dziur.
Zespół był w stanie zlokalizować czarną dziurę, ponieważ wyemitowała blazar – potężną eksplozję skupioną na wiązce jonów. Według badań opublikowanych w zeszłym tygodniu w czasopiśmie Astronomy Astrophysics, eksplozja miała miejsce prawie 13 miliardów lat temu, ale emitowane przez nią światło wciąż dociera do Ziemi.
„Dzięki naszemu odkryciu możemy powiedzieć, że w ciągu pierwszego miliarda lat życia Wszechświata istniała duża liczba bardzo masywnych czarnych dziur emitujących potężne relatywistyczne dżety” – powiedziała w komunikacie głównym badaczka Sylvia Belladitta z University of Insubria.
Ponieważ strumienie odrzutowe emitowane przez blazar są tak wąskie, jest znacznie bardziej prawdopodobne, że istniało więcej starożytnych czarnych dziur niż odkrytych, które po prostu nie są zwrócone w stronę Ziemi.
„Obserwowanie blazara jest niezwykle ważne” – powiedział Belladitta. „Na każdego znalezionego blazara powinno być ich 100 więcej, ale większość z nich jest zorientowana inaczej i przez to zbyt słabo widoczna”.
Źródła: Zdjęcie: NASA / JPL-Caltech