Angielski miliarder mówił o duchu mieszka w swojej rezydencji

„AngielskiZdjęcie z otwartych źródeł

Angielski przedsiębiorca i filantrop John Codwell, którzy połączyli siły Stan w sprzedaży detalicznej telefonów komórkowych powiedział Brytyjscy dziennikarze niesamowita historia dotycząca możliwości zjawiska paranormalne w jego domu.

Według sześćdziesięciodwuletniego miliardera dwadzieścia lat temu kupił XVI-wieczną rezydencję Broughton Hall. Po kilku czas po tym przejęciu dotarły do ​​niego plotki budynek jest rzekomo zamieszkany przez niespokojnego ducha małego chłopca, zabity podczas rewolucji angielskiej w XVII wieku. Według lokalnych legenda, dziecko zostało samotnie w rezydencji, gdy wszyscy mężczyźni poszedł na polowanie Kiedy ich nie było, majątek został zaatakowany buntownicy. Jeden z nich, nie wyróżniający się szczególnym miłosierdziem, zastrzelił chłopca w brzuch. Ranne dziecko wpełzło do jego pokoju i umierając tam przez długi czas.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Mówią to na podłodze w pokoju, w którym zmarł chłopiec, okresowo pojawiają się plamy krwi. Wibruj tutaj przedmioty, meble same się poruszają. W konkretną noc czas zbiegający się z godziną śmierci dziecka, w dużej dziwności lustro wiszące w pokoju, widać upiorną sylwetkę, leżąc na podłodze.

Pomimo faktu, że Codwell chętnie dzielił się z mediami ta legenda sama w sobie jest bogatsza, nigdy nie zawiera w sobie niczego nadprzyrodzonego nie natknął się na jego dwór. Według mężczyzny żyjący ludzie gdzie bardziej niebezpieczne. Pięć lat temu w tym domu o Johnie i jego dziewczyna została zaatakowana przez uzbrojonych rabusiów. Wymagają pieniędzy, biją kilka metalowych prętów, powodujących znaczących najemców obrażenia.

Teraz koszt nawiedzonego dworu szacuje się na dziesięć milion funtów.

Czas

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: