Zdjęcie z otwartych źródeł
W 1985 r. Mieszkaniec USA o nazwisku Bob White jechał razem ze swoim koleś w Las Vegas i po drodze do amerykańskiej stolicy przyjaciele rozrywki byli świadkami pojawienia się niezidentyfikowanego latający obiekt. Tajemnicze UFO, które powstało na niebie, dało nasz bohater to nie tylko niezapomniane emocje, ale także niesamowite artefakt, który White nazywa „kroplą kosmitów”.
Przez ponad 3 dekady mężczyzna nie chciał się rozstać wyjątkowe znalezisko, ale teraz w końcu postanowił sprzedać ona.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Bob mówi, że podczas podróży do Las Vegas on i jego towarzysz zauważył dziwny blask na nocnym niebie. Kiedy samochód przysunęli się bliżej, Amerykanie zobaczyli wielką pomarańczową piłkę, szybował nad ziemią. Wokół „latającego talerza” krążyło dużo małe światła, które w pewnym momencie poleciały domniemany obcy statek i połączył się z nim. Potem samolot wzniósł się i zniknął z pola widzenia poszkodowanych naoczni świadkowie. Kiedy przyjaciele wyszli z szoku, zauważyli niektórych świecić na ziemi. Okazało się, że był to kawałek metalu, rozpalone do czerwoności i wtopione w ziemię.
Kiedy metal ostygł, a świadkowie wyjęli go z ziemi, okazało się że przybrał formę 19-centymetrowej kropli ze szczególnym „łuski”. Artefakt przypomina nieco ogromny szyszka. Nie wiadomo, jak znajomi „udostępnili” to przejęcie, jednak ostatecznie trafił do Białych. Amerykanin jest bardzo poważny Reagował na swoje znalezisko i pokazał je wielu naukowcom. Eksperci ustalili, że składa się ze znanego stopu nauka o metalach (aluminium, żelazo, pallad) i tych, które są nieobecne w układzie okresowym. Ten ostatni wskazuje na to pochodzenie artefaktu może rzeczywiście być pozaziemskie.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Bob wielokrotnie przy tej okazji (o spotkaniu z UFO i podarunku artefakt kosmitów) mówił w telewizji, pisał o nim wiele gazet. Mężczyzna dwukrotnie zdał test na wariografie. Detektor kłamstw wykazał, że Amerykanin mówi prawdę, albo przynajmniej absolutnie wierzy w swoje spotkanie z UFO. Nawiasem mówiąc, i jego stary przyjacielu. Powód, dla którego artefakt został wystawiony dzisiaj sprzedaż nie jest nazywana. Może White tylko potrzebował pieniądze. Obiecał, że poda tylko koszt obiektu obcego potencjalny nabywca i tylko osobiście. Cześć zauważ, że nie było ani jednej osoby, która chciałaby to kupić fantastyczna kropla …
Starożytne artefakty