Alien Airship Over America

AlienZdjęcie z otwartych źródeł

Początek ery lotnictwa uważany jest za 17 grudnia 1903 r. W tym dzień po raz pierwszy dwupłatowiec z silnikiem wewnętrznym spalanie zbudowane przez Amerykanów, braci Wilbur i Orville Wright wystartował z ziemi wokół Kitty Hawk i poleciał kilkadziesiąt metrów powyżej mierzei piasku, trzymając się 59 sekund w powietrzu! Jednak w historii amerykańskiego lotnictwa Istnieje tajemnica, która do tej pory nie została rozwiązana. Faktem jest, że dla siedem lat przed wspomnianą datą, w listopadzie 1896 r., mieszkańcy San Francisco obserwowało na niebie nad miastem dziwaczne latanie aparatura. Potem przez następne siedem miesięcy setki, jeśli nie tysiące Amerykanów z Kalifornii do Maine nie tylko to widziało aparat w powietrzu i na ziemi na własne oczy, ale także rozmawiałem z członkami jego załogi, o czym świadczą dowody z dokumentów. Według naocznych świadków było to ogromne załogowe „powietrze” statek niepodobny do żadnego stworzenia ludzkich rąk wznieść się w powietrze. ”Nastąpił pierwszy kontakt z załogą statku 19 kwietnia 1897 r. Na skrajnym południu kraju. Tego dnia młody mieszkaniec jeziora Charles w Luizjanie prowadził stado prerii konie Nagle nad jego głową pojawił się gigantyczny obiekt, co tak przestraszyło zwierzęta, że ​​rzuciły się na rozproszenie, strącając je nogi nie mniej przerażonego pasterza. Zaraz potem samolot zatrzymał się i zawisł nieruchomo w powietrzu. W dół poleciała drabina linowa, dwie na ziemię człowiek i pomógł zdezorientowanemu facetowi wstać. „Jestem z z ulgą i radością zobaczyłem, że byli zwykłymi Amerykanami, ci sami młodzi faceci jak ja – powiedział później. Aeronauci przeprosili za zamieszanie spowodowane ich wyglądem, przedstawili się jako Scott Warren i Mr. Wilson i w końcu naprawię, zasugerował pasterzowi, by wspiął się wysłać i sprawdzić. Na pokładzie Wilson i Warren zaczęli wyjaśniać urządzenie młodości i zasada statku, ale dla uproszczenia wyjaśnienie pasterza było zbyt trudne, a on nie zrozumiał i nie pamiętał. Następnego dnia sterowiec wylądował w pobliżu miasta Yuwalde w Teksasie, gdzie lokalny szeryf X. V. Beyler rozpoczęła rozmowę z załogą. Jeden z nich przedstawił się jako Wilson, mieszkaniec Goshen z Nowego Jorku, zapytał szeryfa, jak zdrowie miejscowego mieszkańca, kapitana S. K. Akers? Kiedy później dziennikarze zapytali Akersa, co on wie. o Wilsonie usłyszeli w odpowiedzi, co następuje: – Kiedy byłem w 1876 roku i w 1877 mieszkał w Fort Worth, niedaleko Dallas, dobrze znał osoba o tym imieniu. Był ze stanu Nowy Jork i miał zamiłowanie do technicznej kreatywności. Już w tych latach się rozwijał pewne urządzenie do latania w powietrzu i twierdziło, że kiedy kiedy będzie gotowy, zszokuje cały świat. Miał wtedy 24 lata bardzo wykształcony młody człowiek i wydaje się, że miał pieniądze, które pozwalały mu zajmować się tylko jego Pan Wilson musiał zbudować jego samolot i postanowił mnie wyśledzić, bym mógł upewnij się, że jego intencje nie były przygodą. Około północy 25 W kwietniu pojawił się tajemniczy statek, promieniejący licznymi światłami nocne niebo nad miastem San Antonio, gdzie widziały go dziesiątki osób. Oto jak gazeta San Antonio opisała odcinek następnego dnia. Daily Express ”:„ Grube chmury pokrywały niebo. Na tym ponurym olśniewające białe promienie przecinające ciemność wyraźnie się wyróżniały reflektory przed samolotem i jasne światła, lśniące po bokach. Jednak takie oświetlenie nie dawało możliwości rozważenia samego sterowca. Kiedy manewruje w powietrzu zbliżył się do obserwującej go grupy mieszczan mniej jasne źródła światła są widoczne na kadłubie statku, w tym niektóre zielone światła po jednej stronie i kilka czerwonych świateł przyjacielu. Wszystkie te światła punktowe, światła, a także złożone manewry, popełnione przez samolot, oczywiście, wskazały na to sztuczne pochodzenie. ”Ponadto, gazeta to napisała „wynalazcami i konstruktorami niesamowitego sterowca Hyerem Wilson, syn Willarda B. Wilsona, zastępca dyrektora Mechanicy New York Central Railways, oraz inżynier elektryk C.J. Walsh z San Francisco. Samoloty nagle pojawiły się w pobliżu różnych miast i miasteczek Stanów Zjednoczonych i tak dalej nagle zniknął. Okazało się, że posiadał zdolność pokonywania setek odległości w ciągu kilku godzin i nawet tysiące mil. Ostatni raz dziwaczny samolot widział latem 1897 roku, a potem zniknął z pola na zawsze zobacz, czym był ten tajemniczy sterowiec i który był jego wynalazcą i właścicielem, nazywając siebie Pan Wilson? Nie odpowiadamy na te pytania wciąż wiem. Ostatnie dokładne badanie wszystkich pozwalają przetrwać raporty tego statku sugerują, że pan Wilson był jeszcze bardziej tajemniczy figura, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Jeden z badacze tego tajemniczego wydarzenia, pisarz Daniel Cohen, w jego książka „The Secret of the Airship” twierdzi, że „historia z Wilson i jego samoloty obfitują w niejasności i sprzeczności. Na przykład nie jest możliwe prześledzenie trasy lotu statek nad Teksasem w kwietniu 1897 roku. Według naocznych świadków okazuje się, że nagle pojawił się w kilku miejscach w prawie jednym i tym samym czasie. Wymagałoby to dwóch, a nawet trzech co najwyżej identyczne statki krążące jednocześnie nad Teksasem zastraszone trasy. Również w wiadomościach poza nazwą Wilson, podane są imiona i inni członkowie załogi, ale w różnych wiadomości, które nie pasują. Liczba członków załogi nie pokrywa się, waha się od dwóch do ośmiu. Kolejny badacz, Jerome Clark odkrył kolejną osobliwość dotyczącą pana Wilson: „Według kapitana Akersa, 20 lat temu, Wilson miał 24 lata. Podczas spotkania z nim w pobliżu miasta Lake Charles, zaganiacz konie nazywają go „młodym facetem”. Nawet teraz, kiedy żyjemy znacznie dłużej niż żyli sto lat temu, nikt nie wymienia 45-letni mężczyzna to młody chłopak. I w tych latach w tym wieku byłby nazywany co najmniej mężczyzną w średnim wieku naukowcy nawet uważają, że ten cały przypadek wcale nie był co przedstawił się swoim naocznym świadkom. Ich zdaniem i powietrza statek i jego załoga, dokładnie tak jak ludzie, byli produkt jakiejś cywilizacji pozaziemskiej. Znajomość kultury i poziom intelektualny najbardziej zaawansowanego narodu tamtych czasów kosmici udawali, że są ludźmi, aby zminimalizować to, co nieuniknione komplikacje w bezpośrednim kontakcie z mieszkańcami Ziemi – planetami, które studiowali.

Czas

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: